Opozycja chce rozmawiać o emeryturach. Z Tuskiem

Opozycja chce rozmawiać o emeryturach. Z Tuskiem

Dodano:   /  Zmieniono: 
PiS jest gotowe do rozmowy, jeśli to premier ją zaproponuje. fot. KPRM 
Ruch Palikota i Solidarna Polska chcą spotkania z premierem w sprawie reformy emerytur. PiS jest gotowe do rozmowy, jeśli to premier ją zaproponuje. W PO nie ma obecnie potrzeby spotkania, podobnie w SLD, który zaznacza, że o projekcie rządowym będzie rozmawiać, gdy pojawi się w Sejmie.

O propozycjach zmian w systemie emerytalnym premier rozmawiał z posłami koalicyjnego PSL. Szef rządu zadeklarował, że jest gotów spotkać się z każdym klubem parlamentarnym, by przekonywać do  stanowiska rządu w sprawie podniesienia i zrównania wieku emerytalnego. Według CIR nie ma jeszcze ustalonych terminów kolejnych spotkań.

Premier chce rozmawiać?

- Premier złożył deklarację, że chce rozmawiać z klubami na temat propozycji emerytalnych. Zapraszamy więc premiera, by spotkał się z  klubem Solidarnej Polski i przedstawił racje, które przemawiają za tym, że wiek emerytalny ma być wydłużany i zrównany do 67 lat dla kobiet i  mężczyzn - powiedział poseł Solidarnej Polski Andrzej Romanek. Dodał, że posłowie jego klubu wierzą, iż  premier znajdzie czas na spotkanie i są otwarci co do terminu.

Romanek podkreślił, że Solidarna Polska stanowczo sprzeciwia się propozycji zrównania i wydłużenia wieku emerytalnego. Przypomniał, że  klub SP ma własne propozycje w sprawie reformy emerytalnej - m.in. zakładające, by każdy miał prawo wyboru, czy chce pozostać w obecnym systemie emerytalnym i przechodzić na emeryturę zgodnie z aktualnymi zasadami (60 lat - kobiety, 65 lat - mężczyźni), czy chce pracować do 67 lat.

PiS jest gotowy do rozmów

Przeciwne rządowej propozycji zmian w zasadach emerytalnych jest też PiS. Wiceszefowa partii Beata Szydło powiedziała, że jej klub jest gotowy do rozmów z premierem w sprawie reformy emerytalnej. - Jeżeli pan premier - jako gospodarz tematu - zaproponuje jakiś termin, na  pewno rozważymy taką propozycję. Dla nas jest jasne, że o systemie zabezpieczenia emerytalnego trzeba rozmawiać - podkreśliła. Dodała, że  "na razie do klubu oficjalnie nie wpłynęła żadna propozycja spotkania".

Palikot też chce rozmawiać

Spotkania z premierem chce Ruch Palikota. Janusz Palikot zaprosił premiera na spotkanie z klubem na wtorkowej konferencji prasowej, a  później skierował do premiera pismo. Palikot podkreślił, że klub dostosuje się do terminu oraz miejsca.

Rzecznik klubu Ruchu Palikota Andrzej Rozenek powiedział, że Ruch nie otrzymał jeszcze odpowiedzi na pismo. Pytany, czego spodziewa się po  konsultacjach z premierem, Rozenek powiedział, że Ruch chciałby przedstawić Tuskowi swoje zdanie oraz propozycje. - Dopiero wtedy oczywiście określimy się z poparciem, natomiast my rozumiemy potrzebę wydłużenia wieku emerytalnego - zaznaczył Rozenek.

Na pytanie, czy klub byłby gotów poprzeć propozycje rządu w sprawie wysłużenia wieku emerytalnego, wraz z rozwiązaniami osłonowymi, Rozenek powiedział: "Tak, i chcielibyśmy te rozwiązania zaprezentować panu premierowi na spotkaniu z klubem".

PO nie widzi powodu do spotkań

Z kolei poseł PO Sławomir Neumann powiedział, że obecnie nie ma potrzeby spotkania klubu Platformy z Tuskiem. - Platforma rozumie potrzebę wprowadzenia tej reformy, nie ma u nas wątpliwości w tej sprawie, nikt tego nie kwestionuje - zaznaczył. Przypomniał, że premier spotkał się w poniedziałek w tej sprawie z posłankami Platformy.

Neumann zastrzegł jednocześnie, że jeżeli premier będzie widział potrzebę rozmów z klubem PO, to do takiego spotkania dojdzie, ale - jak powiedział - "na razie nikt z PO takiego zapotrzebowania nie zgłaszał". Sekretarz klubu PO Paweł Olszewski powiedział PAP, że obecnie priorytetem są spotkania szefa rządu z klubami opozycyjnymi.

eb, pap

R