Węgierski rząd przedłożył w nocy z 17 na 18 kwietnia w parlamencie projekt nowelizacji ustawy o banku centralnym, co ma na celu odblokowanie negocjacji z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym (MFW) na temat pomocy finansowej.
"Rząd złożył w parlamencie projekt nowelizacji ustawy o banku centralnym obejmujący pewne punkty, wobec których zastrzeżenia składa Komisja Europejska" - oświadczyło w komunikacie ministerstwo gospodarki. "Przedstawiciel rządu nie będzie odtąd brał już udziału w posiedzeniach Rady Monetarnej banku centralnego, a Rada nie będzie już zobligowana do wysyłania rządowi porządku dnia swych posiedzeń" - wyjaśniono. Ponadto z ustawy znikną zapisy o możliwym rozwiązaniu Rady Monetarnej w przypadku przyjęcia euro na Węgrzech. Węgierski rząd podkreślił również, że złożono projekt nowelizacji konstytucji w celu unieważnienia planu połączenia węgierskiego banku centralnego (MNB) z nadzorem rynku finansowego (PSZAF), co kwestionowały MFW i UE.
Kontrowersyjną ustawę o banku centralnym przyjął pod koniec 2011 roku parlament zdominowany przez partię Fidesz premiera Viktor Orbana. Od tego czasu szef KE Jose Manuel Barroso naciskał na Orbana, by ten zmienił ustawę w taki sposób, aby szanowała niezależność banku centralnego. KE oraz MFW stawiały to jako warunek nowej pomocy dla Węgier rzędu 15-20 mld euro.
Węgry są ostatnio na cenzurowym w KE. Poza wspomnianymi procedurami o naruszenie unijnego prawa KE zagroziła pod koniec lutego, że zamrozi Węgrom od 2013 r. dostęp do prawie pół miliarda euro z Funduszu Spójności, jeśli do tego czasu rząd nie przyjmie odpowiednich środków, by trwale zredukować nadmierny deficyt budżetowy do dozwolonych 3 proc. PKB.
16 kwietnia w siedzibie Europejskiego Banku Centralnego, we Frankfurcie nad Menem, odbyło się techniczne spotkanie między przedstawicielami węgierskiego rządu, MNB, MFW, EBC oraz Komisji Europejskiej w celu omówienia przewidywanych przez Budapeszt zmian w ustawie o banku centralnym.PAP, arb