USA: jesteśmy entuzjastycznie nastawieni do inwestycji w Polsce

USA: jesteśmy entuzjastycznie nastawieni do inwestycji w Polsce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent USA Barack Obama zapowiedział w maju 2011 r. polsko-amerykański szczyt gospodarczy (fot. PAP/EPA/MICHAEL REYNOLDS)
Amerykanie są entuzjastycznie nastawieni do inwestycji w Polsce - powiedział ambasador USA w Polsce Lee Feinstein. W Warszawie 20 czerwca odbędzie się polsko-amerykański szczyt gospodarczy.

Ambasador USA mówił m.in. o tym, że przyszłotygodniowy szczyt biznesu ma za zadanie wzmocnić bilateralną współpracę między naszymi krajami. - Cieszę się, że jesteśmy na dobrej drodze, aby zrealizować ten cel - podkreślił Feinstein. Dodał, że wartość amerykańskich inwestycji w Polsce sięga 20 mld dolarów. Feinstein powiedział też, że jednym z najważniejszych czynników, który przyciąga amerykańskich inwestorów do Polski, są wykwalifikowani pracownicy.

Prezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIiIZ) Sławomir Majman powiedział, że Stany Zjednoczone są szóstym inwestorem w Polsce. - W tej chwili PAIiIZ wśród 150 projektów, nad którymi pracuje, ma 34 projekty z USA. Jeżeli chodzi o ilość miejsc pracy, to jest to jakieś 18 proc. miejsc, jakie tworzą inwestorzy zagraniczni w Polsce. To, co w tej chwili mamy w naszym portfelu, to są miejsca pracy dla ponad 1300 polskich pracowników - mówił.

Przywołując badania Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce powiedział, że 100 proc. biznesmenów z USA, którzy zainwestowali w naszym kraju jest zadowolonych ze swojej decyzji. - Oni taką decyzję podjęliby jeszcze raz, a 67 proc. tych inwestorów planuje rozszerzanie swoich inwestycji w Polsce - podkreślił.

Z danych przedstawionych przez dyrektor departamentu inwestycji zagranicznych PAIiIZ Iwonę Chojnowską-Haponik wynika, że od początku 2012 roku PAIiIZ sfinalizowała cztery projekty amerykańskie o łącznej wartości 88,1 mln euro, które stworzyły 1466 miejsc pracy. W całym 2011 r. zrealizowano 14 projektów inwestorów z USA o łącznej wartości 190,9 mld euro, które dały 2130 miejsc pracy.

Prezes Amerykańskiej Izby Handlowej w Polsce Józef Wancer powiedział, że w jego Izbie zarejestrowanych jest ponad 300 amerykańskich firm, a ich liczba rośnie. "Polska jest celem inwestycyjnym numer jeden dla Stanów Zjednoczonych. Od momentu transformacji widzimy, że amerykańskie inwestycje (w Polsce) rosną bardzo szybko - nie tylko w sensie zainwestowanych pieniędzy, ale też jeżeli chodzi o zatrudnienie" - mówił.

Wancer powiedział też, że jednym z głównych celów polsko-amerykańskiej współpracy gospodarczej jest energetyka. - Mówimy tu o całym spektrum energetyki - to nie jest tylko energetyka jądrowa czy gaz łupkowy, ale również energia odnawialna - stwierdził. Wymienił też inne sektory, m.in.: biotechnologię, przemysł lotniczy czy zbrojeniowy. - Dużo jest do zrobienia, a te wszystkie tematy będą omawiane na szczycie biznesu - powiedział.

Polsko-amerykański szczyt gospodarczy zapowiedział w maju 2011 r. podczas wizyty w Polsce prezydent USA Barack Obama. Spotkanie ma być poświęcone m.in. nowym możliwościom handlu między Polską a USA, promowaniu wspólnych działań rozwojowych i innowacji oraz identyfikowaniu wzajemnych barier handlowych.

W ramach szczytu odbędzie się także rządowa sesja dyskusyjna "U.S. Poland Economic and Commercial Dialog", w której wezmą udział przedstawiciele Departamentu Handlu USA i polskiego Ministerstwa Gospodarki. Sesja będzie dotyczyła współpracy rządów w promowaniu dwustronnego handlu i inwestycji.

Celem spotkania ma być także budowanie silniejszych więzi współpracy, np. pomiędzy amerykańską Doliną Krzemową a polską Doliną Lotniczą (stowarzyszeniem przedsiębiorców przemysłu lotniczego z południowo-wschodniej Polski).

W szczycie wezmą udział przedsiębiorcy zrzeszeni m.in. w Amerykańskiej Izbie Handlowej w Polsce, Polskiej Radzie Biznesu, Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan, Stowarzyszeniu Producentów Gazu Łupkowego w Polsce oraz innych organizacji sektora prywatnego.

sjk, PAP