- W stosunku do maja dużo się nie zmieniło, gdyż w zeszłym roku w czerwcu inflacja spadła w stosunku do maja o 0,4 proc., a w tym roku wzrosła o 0,2. To raczej efekt statystyczny, bo przecież nic złego się nie wydarzyło - powiedział Bohdan Wyżnikiewicz, wiceprezes Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową, komentując najnowsze dane o inflacji.
GUS podał, że inflacja w czerwcu wzrosła o 4,3 proc. w stosunku do czerwca 2011 r., a w porównaniu z poprzednim miesiącem ceny wzrosły o 0,2 proc.
- Wzrost inflacji w ujęciu rocznym wynika przede wszystkim ze wzrostu cen paliw, nośników energii oraz żywności. To były najbardziej inflacjogenne czynniki - ocenił Bohdan Wyżnikiewicz.
zew, PAP