Brazylijczycy budują zaporę wodną, która zniszczy środowisko i zagrozi życiu Indian

Brazylijczycy budują zaporę wodną, która zniszczy środowisko i zagrozi życiu Indian

Dodano:   /  Zmieniono: 
Tama Trzech Przełomów (fot. gugganij/Wikipedia/CC)
Sąd brazylijskiego stanu Para nakazał wstrzymanie prac budowlanych nad zaporą wodną Belo Monte na rzecze Xingu w Amazonii – informuje „El Pais”.

W wyjaśnieniu swojej decyzji sędzia Souza Prudente orzekł, że miejscowe wspólnoty indiańskie nie zostały należycie wysłuchane przez władze przed rozpoczęciem robót. Jednocześnie stwierdził nieprawidłowości w sposobie podjęcia decyzji o konstytucyjności inwestycji przez Najwyższy Trybunał Federalny.

Hydroelektrownia zniszczy środowisko?

Sąd dopatrzył się również błędów w decyzji Kongresu, który przyjął projekt budowy, nie zapoznawszy się uprzednio z technicznymi ekspertyzami. Specjaliści z międzydyscyplinarnej komisji ostrzegali w nich przed wpływem budowy hydroelektrowni na środowisko.

W przypadku niedostosowania się do orzeczenia realizująca inwestycję państwowa firma Electrolux zostanie ukarana grzywną 500 tys. realów (200 tys. euro) za każdy dzień prowadzonych prac. Rząd toczy nieustanne sądowe batalie z władzami stanowymi, ekologami, Indianami, niezależnymi naukowcami wspieranymi przez przedstawicieli Kościoła katolickiego. Do projektu wielokrotnie wprowadzano zmiany, przeznaczając ogółem 1,2 mld dolarów na zniwelowanie negatywnych skutków inwestycji na środowisko i na indiańskie społeczności.

Kolejny wyrok sądu

Sąd nie po raz pierwszy nakazał wstrzymanie prac. Władze stanu Para wystąpiły o wszczęcie 10 postępowań przeciw budowie tamy przed regionalnymi trybunałami z powodu niewywiązania się przez rząd z 40 warunków nałożonych na państwo przez Brazylijski Instytut Środowiska i Bogactw Naturalnych (IBAMA). Instytut wydając zgodę na budowę w czerwcu 2011 r., zobowiązał władze federacji m.in. do wdrożenia programów socjalnych dla miejscowej ludności. W poprzednich przypadkach rządowi zawsze udawało się wygrywać i doprowadzać do wznowienia robót.

Przeciw powstaniu zapory występują także międzynarodowe stowarzyszenia i organizacje. W kwietniu 2011 r. Amerykańska Komisja Praw Człowieka Organizacji Państw Amerykańskich wezwała Brazylię do rezygnacji z budowy zapory z powodu „zagrożenia życia Indian”. Było to pierwsze poważne międzynarodowe spięcie, z którym musiała się zmierzyć nowa prezydent Brazylii Dilma Rousseff.

Druga po tamie Trzech Przełomów

Pomysł budowy zapory pojawił się jeszcze w latach 90. Za prezydentury Fernando Henrique Cardoso. Kolejne rządy go podtrzymywały, upatrując w inwestycji sposób na pozyskanie czystego i taniego źródła energii. Hydroelektrownia stała się oczkiem w głowie poprzedniego prezydenta kraju Luiza Inacio Luli da Silva, ale dopiero jego następczyni, Rousseff, doprowadziła w czerwcu 2011 r. do rozpoczęcia budowy, realizowanej w ramach narodowego Programu Przyspieszenia Wzrostu (PAC).

Tama na rzece Xingu, 40 kilometrów od miasta Altamira w stanie Para, ma być trzecią zaporą wodną na świecie, ustępującą tylko pod względem wielkości chińskiej tamie Trzech Przełomów na Jangcy i brazylijsko-paragwajskiej Itaipu na Paranie. Hydroelektrownia o mocy 11.233 MW ma dostarczać 10 proc. krajowej produkcji energii elektrycznej. Ukończenie inwestycji zaplanowano na koniec 2015; ma pochłonąć do 13 mld dolarów.

ja, PAP