Do użytku w USA wchodzi właśnie nowy system antypiracki. System ma najpierw ostrzegać, a potem - gdyby ostrzeżenie okazało się nieskuteczne - karać internautów łamiących prawa autorskie.
CAS czyli Copyright Alert System (CAS) został wprowadzony w porozumieniu z amerykańskimi dostawcami internetu (AT&T, Cablevision, Comcast, Time Warner i Verizon). Dostawcy będą wysyłać ostrzeżenia w przypadku zarejestrowania łamania praw autorskich przez internautę. Informację na ten temat uzyskają dzięki usłudze MarkMonitor - zbierające adresy IP na które trafiają nielegalnie ściągnięte pliki.
Jeśli ostrzeżenie nie przyniesie efektu dostawca będzie mógł spowolnić jego połączenie z internetem lub "zmusić go do czytania materiałów edukacyjnych dotyczących praw autorskich". Dostawcy zapewniają jednak, że całkowite odcięcie użytkownika sieci od internetu nie wchodzi w grę.
CNN, arb
Jeśli ostrzeżenie nie przyniesie efektu dostawca będzie mógł spowolnić jego połączenie z internetem lub "zmusić go do czytania materiałów edukacyjnych dotyczących praw autorskich". Dostawcy zapewniają jednak, że całkowite odcięcie użytkownika sieci od internetu nie wchodzi w grę.
CNN, arb