Czas kupować akcje!

Czas kupować akcje!

Po grudniowym gieldowym dołku powinien przyjść czas na górkę (fot. sxc.hu) Źródło: FreeImages.com
Obecna sytuacja na polskiej giełdzie wpisuje się, w obowiązujący od roku scenariusz - mamy do czynienia z cyklem, w którym przesilenia następują wraz z kolejnymi wygasającymi seriami kontraktów terminowych.
W grudniu zeszłego roku zanotowaliśmy lokalne minima (wygasała seria kontraktów), w marcu zanotowaliśmy lokalne szczyty (wygasała seria marcowa), następnie w czerwcu lokalne minima i we wrześniu lokalne szczyty. Idąc tym trybem prognozowania w grudniu powinniśmy zanotować lokalne dołki i przygotować się na mocne wzrosty (co wpisuje się bardzo ładnie w rajd św. Mikołaja i efekt stycznia). Końcówka października przebiega idealnie pod te założenia - indeks WIG20 zanotował 100-punktowy spadek, czyli o około 4 procent. Oczywiście jest to spojrzenie średnioterminowe.

Spoglądając na polski rynek długoterminowo należy przede wszystkim wziąć pod uwagę bardzo atrakcyjne (niskie) wyceny spółek oraz powoli zmierzający do cyklicznego minimum trend w polskiej gospodarcze (odczyty PKB, sprzedaż detaliczna, produkcja przemysłowa). Większość założeń ekonomistów, ale również prosta obserwacja wykresów danych makroekonomicznych sugerują, że w I półroczu 2013 roku nastąpi dołek koniunktury gospodarczej. Prostą konsekwencją tego zdarzenia następnie powinny być dwa „tłuste” lata dla polskiej gospodarki oraz dla polskiej giełdy.

Reasumując - oczekiwania średnio- i długoterminowe, oraz fakt, że giełda lubi wyprzedzać zdarzenia z realnej gospodarki (oczekiwanie dołku koniunktury w I półroczu 2013 roku), można pokusić się o założenie, że najbliższe przez najbliższe dwa miesiące będzie idealny moment do zbudowania dużych pozycji na polskich akcjach co w perspektywie dwóch lat powinno przynieść ponad przeciętne stopy zwrotu. Ktoś powie odważny scenariusz, ale jest sporo danych, które przemawiają za takim scenariuszem. Ryzyko takich założeń - dno koniunktury w realnej gospodarce może się przesunąć w czasie z I półrocza 2013 roku, co może spowodować przedłużający się marazm na polskiej giełdzie ale nie powinno to wywołać znaczących przecen (dalej mielibyśmy do czynienia z męczącym trendem bocznym, ale nie zabójczym dla naszych portfeli).

Grzegorz Zięba

Kierownik Sprzedaży Detalicznej
Retail Sales Manager
KBC Securities