"Nie da się utrzymać miana zielonej wyspy. Trzeba oszczedzać"

"Nie da się utrzymać miana zielonej wyspy. Trzeba oszczedzać"

Dodano:   /  Zmieniono: 
fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
Polacy przestawiają się na "tryb oszczędzania" – wynika z międzynarodowego badania "Finansowy Barometr ING", przeprowadzonego w 14 krajach na całym świecie.
Wyniki badania pokazują znaczny spadek zadowolenia z poziomu posiadanych oszczędności – to zapewne wynik ich "przejadania" w ciągu ostatnich paru kwartałów. Jednocześnie postawy Polaków pokazują na gotowość do zmiany postawy i zwiększenia swoich buforów finansowych. Polski konsument odróżnia się na tle innych narodowości dużą systematycznością w oszczędzaniu i gotowością do "zaciskania pasa” w warunkach nagłego spadku dochodów.

Piąta edycja kwartalnego badania Grupy ING "Finansowy Barometr ING", zrealizowanego dla Grupy ING przez TNS NIPO, została poświęcona postawom i zachowaniom konsumentów wobec oszczędzania w Polsce i na świecie. Poszczególne edycje badania dotyczą różnych obszarów finansów osobistych m.in kredytów hipotecznych i emerytur. Badanie zostało zrealizowane w czternastu krajach m.in. w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Francji, Hiszpanii, Czechach i Turcji. W badaniu wzięło udział ponad 14 tysięcy respondentów.

Nasze badanie pokazało, że po paru kwartałach "Przejadania oszczędności” dla podtrzymywania konsumpcji w czasie pogarszających się dochodów, gospodarstwa domowe zmieniły swoje podejście. Znacznie spadł poziom zadowolenia z posiadanych buforów finansowych - nadszedł czas oszczędzania. To bolesne dla popytu krajowego w krótkim okresie, ale korzystne dla konkurencyjności gospodarki w długim okresie. Bez odpowiedniego poziomu oszczędności w gospodarce trudno będzie o odbicie inwestycji a bez nich polskie firmy mogą zacząć tracić konkurencyjność i nie być wystarczająco innowacyjne. To zaś zagroziłoby powrotowi wzrostu gospodarczego, z którego Polska zasłynęła w czasie kryzysu globalnego. Nie da się utrzymać miana zielonej wyspy bez szybkiego podnoszenia innowacyjności polskiej gospodarki. Porównania międzynarodowe pokazują na niepokojąco niski poziom oszczędności w Polsce w relacji do PKB. Duży udział inwestycji do końca 2011 roku był zasługą środków europejskich, po ich wyeliminowaniu Polska wygląda blado w porównaniach międzynarodowych pod względem inwestycji prywatnych. Jeżeli chcemy ponownie być zieloną wyspą potrzeba większych oszczędności krajowych i podnoszenia innowacyjności firm, reform które zaaktywizują bezrobotnych i lepszego szkolnictwa tak aby wykształcenie młodych było dopasowane do potrzeb biznesu.

Dalsze otwieranie się na inwestycje zagraniczne też będzie pomocne.

      W porównaniach międzynarodowych polskie gospodarstwa domowe wykazują się dużą skłonnością do oszczędzania i systematycznością. Są też bardzo elastyczne – potrafią zacisnąć pasa gdy następuje pogorszenie koniunktury bardziej niż inne nacje. Pomimo tych pozytywnych postaw niski poziom zamożności powoduje, że trudno odłożyć większe środki finansowe, a to ma wpływ na niski poziom oszczędności w całej gospodarce. Polski konsument należy do świadomych i wrażliwych na cenę użytkowników usług finansowych – powiedział Rafał Benecki, główny ekonomista ING Banku Śląskiego.