Prezydent Republiki Czeskiej, socjaldemokrata Milosz Zeman podczas polsko-czeskiego forum gospodarczego w ministerstwie gospodarki zaproponował, by połączyć warszawską i praską giełdę papierów wartościowych.
-Warszawska giełda odnosi sukcesy niestety nasza praska nie ma się dobrze. Nie tylko z braku kapitału, ale i z powodu braku umiejętności przyciągania na parkiet nowych spółek. Dlatego proponuję połączenie obu giełd by stworzyć jedną środkowoeuropejską z siedzibą Warszawie – tłumaczył Zeman.
Prezydent zażartował, że po tych słowach nie ma po co wracać do Pragi. – Kiedy wrócę do domu, to pracownicy giełdy praskiej będą na mnie czekać z kamieniami w ręku, a ja będę miał państwowy pogrzeb – mówił prezydent naszych południowych sąsiadów.
W 2012 roku obroty handlowe na polskiej giełdzie wyniosły 14 miliardów euro. Notowanych na GPW jest także 7 czeskich firm. Zeman wspomniał także, że przed 13 laty rozmawiał z premierem Leszkiem Millerem o wykorzystaniu szerokich torów łączących Polskę i Czechy, a które obecnie zarosły trawą.
Polskie Radio, ml
Prezydent zażartował, że po tych słowach nie ma po co wracać do Pragi. – Kiedy wrócę do domu, to pracownicy giełdy praskiej będą na mnie czekać z kamieniami w ręku, a ja będę miał państwowy pogrzeb – mówił prezydent naszych południowych sąsiadów.
W 2012 roku obroty handlowe na polskiej giełdzie wyniosły 14 miliardów euro. Notowanych na GPW jest także 7 czeskich firm. Zeman wspomniał także, że przed 13 laty rozmawiał z premierem Leszkiem Millerem o wykorzystaniu szerokich torów łączących Polskę i Czechy, a które obecnie zarosły trawą.
Polskie Radio, ml