- Różnica między realnym a zakładanym deficytem jest dramatyczna. Byłbym za zwiększeniem możliwości podniesienia deficytu na poziomie do zaakceptowania przez rynki - oświadczył premier Donald Tusk (PO).
Donald Tusk na konferencji prasowej oświadczył, iż dochody państwa w pierwszym półroczu były wyraźnie niższe niż przewidywał rząd i niż miałoby to wynikać z wysokości PKB w tym okresie. Premier stwierdził, iż bardzo wiele przedsiębiorstw przesuwa spłacanie należności względem państwa w formie podatku CIT.
- Będziemy musieli zniwelować ten niedobór w dochodach, ale to nie musi oznaczań dla Polski i Polaków strat - powiedział premier.
- Byłbym za zwiększeniem możliwości podniesienia deficytu na poziomie do zaakceptowania przez rynki - oświadczył Tusk.
Ze słów premiera wynika, iż rząd PO-PSL będzie szukał przepisów prawa, "które umożliwią bezpieczne manewrowanie z deficytem". - Żeby nie obciążać ludzi ciężarem ubytku w dochodach państwa - stwierdził Donald Tusk.
Odpowiednie propozycje w tym zakresie mają zostać przedstawione przez rząd w przyszłym tygodniu.
zew, KPRM
- Będziemy musieli zniwelować ten niedobór w dochodach, ale to nie musi oznaczań dla Polski i Polaków strat - powiedział premier.
- Byłbym za zwiększeniem możliwości podniesienia deficytu na poziomie do zaakceptowania przez rynki - oświadczył Tusk.
Ze słów premiera wynika, iż rząd PO-PSL będzie szukał przepisów prawa, "które umożliwią bezpieczne manewrowanie z deficytem". - Żeby nie obciążać ludzi ciężarem ubytku w dochodach państwa - stwierdził Donald Tusk.
Odpowiednie propozycje w tym zakresie mają zostać przedstawione przez rząd w przyszłym tygodniu.
zew, KPRM