Jeden z największych banków świata, JP Morgan, zablokował transfery rosyjskiej ambasady w Kazachstanie z powodu sankcji po inkorporacji Krymu przez Rosję. Informację przekazało we wtorek MSZ Federacji Rosyjskiej.
"Pod pretekstem antyrosyjskich sankcji narzuconych przez Stany Zjednoczone amerykański bank JP Morgan zablokował przelew rosyjskiej ambasady na rzecz firmy ubezpieczeniowej Sogaz" - poinformował resort w oficjalnym oświadczeniu.
"To nie do przyjęcia, nielegalne i absurdalne posunięcie" - uważa ministerstwo w swoim komunikacie. Moskwa grozi odwetem na amerykańskiej ambasadzie i konsulatach w Rosji. Moskwa ostrzega też, że wszelkie kroki podjęte przeciw rosyjskim placówkom dyplomatycznym odbiją się na amerykańskiej ambasadzie i konsulatach w Rosji.
" Jeśli przez to ta amerykańska instytucja finansowa chciała "zapunktować" w oczach Białego Domu , to była to raczej oczywista przesada . Waszyngton musi zrozumieć : wszelkie wrogie działania wobec rosyjskiemu korpusowi dyplomatycznemu stanowi nie tylko naruszenie prawa międzynarodowego , ale w nieunikniony sposób wpływają na pracę w ambasadzie USA i konsulatów generalnych w Rosji " - podkreśla w komunikacie minister Łukaszewicz .
Urzędnik MSZ twierdzi więc, że to " niedźwiedzia przysługa " .
Chociaż Sogaz nie został wymieniony w na "czarnej liście" Waszyngtonu , 51 proc. tego towarzystwa ubezpieczeniowego należy do Rossija Bank , którego właścicielem jest Jurij Kowalczuk , który na liście sankcji został wymieniony. Przynajmniej tak było do 11 marca, kiedy Sogaz odzyskał pakiet kontrolny odkupując udziały od spółki zależnej od Rossija Bank, Abrosu.
DK, Russia Today
"To nie do przyjęcia, nielegalne i absurdalne posunięcie" - uważa ministerstwo w swoim komunikacie. Moskwa grozi odwetem na amerykańskiej ambasadzie i konsulatach w Rosji. Moskwa ostrzega też, że wszelkie kroki podjęte przeciw rosyjskim placówkom dyplomatycznym odbiją się na amerykańskiej ambasadzie i konsulatach w Rosji.
" Jeśli przez to ta amerykańska instytucja finansowa chciała "zapunktować" w oczach Białego Domu , to była to raczej oczywista przesada . Waszyngton musi zrozumieć : wszelkie wrogie działania wobec rosyjskiemu korpusowi dyplomatycznemu stanowi nie tylko naruszenie prawa międzynarodowego , ale w nieunikniony sposób wpływają na pracę w ambasadzie USA i konsulatów generalnych w Rosji " - podkreśla w komunikacie minister Łukaszewicz .
Urzędnik MSZ twierdzi więc, że to " niedźwiedzia przysługa " .
Chociaż Sogaz nie został wymieniony w na "czarnej liście" Waszyngtonu , 51 proc. tego towarzystwa ubezpieczeniowego należy do Rossija Bank , którego właścicielem jest Jurij Kowalczuk , który na liście sankcji został wymieniony. Przynajmniej tak było do 11 marca, kiedy Sogaz odzyskał pakiet kontrolny odkupując udziały od spółki zależnej od Rossija Bank, Abrosu.
DK, Russia Today