Jak podaje portal Wyborcza.biz, rosyjski minister finansów Anton Siłuanow przyznał, że Rosja nie obejdzie się bez kart Visa i MasterCard. Nowe rozporządzenie Władimira Putina sprawi jednak, że działalność tych firm na terenie Federacji zwyczajnie przestanie się opłacać.
- Nie możemy zrezygnować z tych systemów [Visa i MasterCard - red.], bo pracuje z nimi ponad 90 proc. użytkowników systemów płatniczych - powiedział we wtorek minister finansów Rosji Anton Siłuanow.
Sprawa dotyczy nowelizacji ustawy o systemie płatniczym, którą podpisał na początku maja prezydent Rosji. Zgodnie z nowymi przepisami międzynarodowi operatorzy będą deponowali na konta w centralnym banku Rosji kwotę równą swoim obrotom uzyskiwanym w ciągu 2 dni. Będą im też grozić wysokie kary za odmowę świadczenia niektórych usług.
Jest to odpowiedź na kroki, jakie podjęły Visa i MasterCard pod koniec marca, przerywając świadczenie swoich usług w bankach obłożonych sankcjami USA. Rosyjscy deputowani proponowali wtedy, aby utworzyć niezależny system płatniczy, choćby taki, jaki funkcjonuje w Chinach.
Według dziennika "Kommiersant" amerykański bank Morgan Stanley dokonał obliczeń, z których wynika, że Visa i MasterCard prędzej wycofają się z rosyjskiego rynku w ogóle, niż spełnią nowe przepisy. Kalkulacje pokazują, że MasterCard musiałby zdeponować w Rosji co najmniej 1 mld dol, zaś Visa - 1,9 mld dol. Jest to średnio opłacalne w przypadku, gdy ta pierwsza firma rocznie zarabia w Rosji ok. 160 mln dol, a ta druga - 350-470 mln dol.
Visa i MasterCard mają 6 tygodni na podjęcie decyzji, nim nowe przepisy wejdą w życie.
Gazeta.biz
Sprawa dotyczy nowelizacji ustawy o systemie płatniczym, którą podpisał na początku maja prezydent Rosji. Zgodnie z nowymi przepisami międzynarodowi operatorzy będą deponowali na konta w centralnym banku Rosji kwotę równą swoim obrotom uzyskiwanym w ciągu 2 dni. Będą im też grozić wysokie kary za odmowę świadczenia niektórych usług.
Jest to odpowiedź na kroki, jakie podjęły Visa i MasterCard pod koniec marca, przerywając świadczenie swoich usług w bankach obłożonych sankcjami USA. Rosyjscy deputowani proponowali wtedy, aby utworzyć niezależny system płatniczy, choćby taki, jaki funkcjonuje w Chinach.
Według dziennika "Kommiersant" amerykański bank Morgan Stanley dokonał obliczeń, z których wynika, że Visa i MasterCard prędzej wycofają się z rosyjskiego rynku w ogóle, niż spełnią nowe przepisy. Kalkulacje pokazują, że MasterCard musiałby zdeponować w Rosji co najmniej 1 mld dol, zaś Visa - 1,9 mld dol. Jest to średnio opłacalne w przypadku, gdy ta pierwsza firma rocznie zarabia w Rosji ok. 160 mln dol, a ta druga - 350-470 mln dol.
Visa i MasterCard mają 6 tygodni na podjęcie decyzji, nim nowe przepisy wejdą w życie.
Gazeta.biz