"To koniec ery dwukrotnej prędkości dźwięku w towarzystwie szampana i kawioru" - pisze Associated Press. Jedyni przewoźnicy mający w swych flotach Concorde'y - British Airways i Air France - postanowili zrezygnować z maszyn z powodu zbyt wysokich kosztów eksploatacji. Ostatni lot BA zaplanowano na październik.
Lotem AF 002 wybrało się do USA 58 pasażerów, w tym Dominique Bussereau, który we francuskim rządzie odpowiada za transport. Towarzyszy im trzech pilotów i 8-osobowa załoga pokładowa.
Z Paryża Concorde odleciał o 10:37. W Nowym Jorku wyląduje po trzech godzinach i 45 minutach. Na miejscu będzie wtedy po godzinie ósmej rano.
Jego ostatnim lotem w barwach Air France będzie sobotni powrót do Paryża. Na lotnisku Roissy wyląduje o 17:45.
Przed startem samolot otoczyło na płycie lotniska prawie 300 osób - pracowników Air France, policjantów i obsługa techniczna lotniska. W komplecie stawiła się załoga odpowiedzialna wyłącznie za Concorde'y. Nie obyło się bez dyskretnie ocieranych łez wzruszenia.
sg, pap