Minister Skarbu Państwa Andrzej Czerwiński odwiedził dzisiaj terminal LNG w Świnoujściu. Minister spotkał się z zarządem LNG Polska oraz firmy Saipem i inżynierami pracującymi przy inwestycji.
- Terminal LNG jest jednym z moich priorytetów. Rząd, w którym zasiadam, jest zainteresowany szybkim zakończeniem tej inwestycji na satysfakcjonujących dla obu stron warunkach. Dzięki inwestycjom w infrastrukturę gazową, które zostały przeprowadzone od 2009 r., Polska już jest w dużej części uniezależniona od dostaw gazu ze Wschodu. Terminal będzie dodatkową asekuracją kraju – powiedział minister Skarbu Państwa.
Andrzej Czerwiński zobowiązał inwestora i generalnego wykonawcę do składania regularnych sprawozdań z postępów prac oraz niezwłocznego przekazywania informacji o ewentualnych utrudnieniach. Podkreślił, że zakończenie budowy jest wspólnym celem wszystkich stron.
- Nie można dopuścić do tego, by nieporozumienia blokowały tak ważną dla kraju inwestycję. Wymagam od was determinacji i profesjonalizmu. Będziecie rozliczani za efekty – powiedział Andrzej Czerwiński.
Obecnie terminal LNG, zgodnie z raportem generalnego realizatora inwestycji na koniec czerwca br., jest ukończony w 97,8 proc. Dostawy i montaż wszystkich urządzeń na terenie terminalu zostały zrealizowane w 100 proc. Realizowane są czynności przedrozruchowe, trwają także czynności związane z inspekcjami i odbiorami poszczególnych systemów terminalu. Pierwszy statek ze skroplonym gazem zgodnie z zapowiedziami wykonawcy wpłynie do świnoujskiego terminalu w 2015 r.
Raport NIK
Kilka miesięcy temu Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dotyczący postępów prac przy gazoporcie w Świnoujściu. NIK stwierdza w raporcie, że spółki GAZ-SYSTEM oraz PLNG realizowały swoje zadania niezgodnie z przyjętym harmonogramem. Dwa z czterech zadań inwestycyjnych (Terminal LNG oraz Gazociąg Świnoujście-Szczecin) zostały znacznie opóźnione na skutek wielu nieprawidłowości, które głównie polegały na:
- nieskutecznym nadzorze wykonywanym przez GAZ-SYSTEM oraz PLNG w stosunku do wykonawców co skutkowało odstępstwami od projektu budowlanego oraz wadliwym wykonywaniem niektórych prac budowlanych przy budowie terminalu LNG, co powodowało konieczność wprowadzenia korekt wydłużających czas realizacji inwestycji;
- nieskutecznym egzekwowaniu przez GAZ-SYSTEM oraz PLNG od wykonawców prawidłowego i terminowego wykonywania obowiązków wynikających z umów;
- błędach popełnionych przez GAZ-SYSTEM oraz PLNG przy zawieraniu aneksów do umów z wykonawcami (np. nie wprowadzono prawnych i organizacyjnych narzędzi, które pomagałyby w określeniu winy wykonawcy, nienależycie zabezpieczono interes inwestora w sprawach dotyczących zmian terminów ukończenia prac budowlanych, nie wskazano konkretnych rozwiązań prowadzących do przyśpieszenia robót).
mat. prasowe, Wprost
Andrzej Czerwiński zobowiązał inwestora i generalnego wykonawcę do składania regularnych sprawozdań z postępów prac oraz niezwłocznego przekazywania informacji o ewentualnych utrudnieniach. Podkreślił, że zakończenie budowy jest wspólnym celem wszystkich stron.
- Nie można dopuścić do tego, by nieporozumienia blokowały tak ważną dla kraju inwestycję. Wymagam od was determinacji i profesjonalizmu. Będziecie rozliczani za efekty – powiedział Andrzej Czerwiński.
Obecnie terminal LNG, zgodnie z raportem generalnego realizatora inwestycji na koniec czerwca br., jest ukończony w 97,8 proc. Dostawy i montaż wszystkich urządzeń na terenie terminalu zostały zrealizowane w 100 proc. Realizowane są czynności przedrozruchowe, trwają także czynności związane z inspekcjami i odbiorami poszczególnych systemów terminalu. Pierwszy statek ze skroplonym gazem zgodnie z zapowiedziami wykonawcy wpłynie do świnoujskiego terminalu w 2015 r.
Raport NIK
Kilka miesięcy temu Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport dotyczący postępów prac przy gazoporcie w Świnoujściu. NIK stwierdza w raporcie, że spółki GAZ-SYSTEM oraz PLNG realizowały swoje zadania niezgodnie z przyjętym harmonogramem. Dwa z czterech zadań inwestycyjnych (Terminal LNG oraz Gazociąg Świnoujście-Szczecin) zostały znacznie opóźnione na skutek wielu nieprawidłowości, które głównie polegały na:
- nieskutecznym nadzorze wykonywanym przez GAZ-SYSTEM oraz PLNG w stosunku do wykonawców co skutkowało odstępstwami od projektu budowlanego oraz wadliwym wykonywaniem niektórych prac budowlanych przy budowie terminalu LNG, co powodowało konieczność wprowadzenia korekt wydłużających czas realizacji inwestycji;
- nieskutecznym egzekwowaniu przez GAZ-SYSTEM oraz PLNG od wykonawców prawidłowego i terminowego wykonywania obowiązków wynikających z umów;
- błędach popełnionych przez GAZ-SYSTEM oraz PLNG przy zawieraniu aneksów do umów z wykonawcami (np. nie wprowadzono prawnych i organizacyjnych narzędzi, które pomagałyby w określeniu winy wykonawcy, nienależycie zabezpieczono interes inwestora w sprawach dotyczących zmian terminów ukończenia prac budowlanych, nie wskazano konkretnych rozwiązań prowadzących do przyśpieszenia robót).
mat. prasowe, Wprost