Stwierdzenie nieprawdy przed komisją zarzucił prezesowi NBP piątkowy "Nasz Dziennik", a w poniedziałek komisja śledcza ds. banków i nadzoru bankowego zdecydowała, że wystąpi do Krajowego Rejestru Sądowego o przekazanie jej dokumentów dotyczących członkostwa Balcerowicza w radzie CASE. Posłowie chcą porównać zapis w rejestrze z zeznaniem Balcerowicza z 10 czerwca 2005 r.
Balcerowicz, jak napisał w oświadczeniu, pomylił swoje "formalne role", jakie pełnił w tym instytucie. Stało się tak dlatego - tłumaczył - że jego funkcja członka rady nie wiązała się w praktyce z uczestnictwem w spotkaniach rady. Z tytułu tego nie pobierał też wynagrodzenia. Dlatego odpowiadając na pytanie posłów zaprzeczył jakoby do rady należał.
"Nietrafnie przypisałem sobie formalną funkcję założyciela instytutu badawczego CASE, podczas gdy byłem tylko jednym z inicjatorów jego powstania w sensie faktycznym. Jednocześnie nietrafnie odpowiedziałem na pytanie dotyczące mojego formalnego członkostwa w radzie CASE" - podkreślił szef NBP.
Balcerowicz napisał ponadto, że nie sprawdził swojego formalnego statusu w CASE, ponieważ nie pytano go o to w trakcie prac komisji. "Uznawałem wówczas (i nadal uznaję), że moje zaangażowanie w instytutach naukowych w żaden sposób nie łączyło się z tematami, którymi zajmowała się tamta komisja" - zaznaczył.
CASE - Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych to fundacja naukowa, która działa od września 1991 roku. Jest prywatną instytucją, prowadzącą badania w zakresie transformacji, integracji europejskiej oraz gospodarki światowej. Celem Fundacji jest rozwijanie wiedzy o gospodarce oraz wspomaganie badań naukowych w tej dziedzinie.
pap, ab