Tarcza antyinflacyjna. Rzecznik rządu liczy na spadek cen paliw
Rzecznik rządu nie chciał zdradzać szczegółów tarczy antyinflacyjnej. Zaznaczył jedynie, że projekt dotyczy zarówno sektora paliwowego jak i energetycznego, ale też „różnych rozwiązań, które mają obniżyć nieco ceny kluczowych produktów”. Prowadzący rozmowę Marcin Fijołek dopytywał Müllera, czy na święta Bożego Narodzenia stanieje paliwo. Ceny benzyny i oleju napędowego na większości stacji przekroczyły już poziom 6 złotych za litr.– Liczę na to, że ten pakiet przyniesie taki efekt – oznajmił rzecznik rządu. Nie powiedział jednak powiedział, jakich spadków można się spodziewać.
Według nieoficjalnych informacji RMF FM rząd ma zaproponować "mechanizm, który uderzy we wszystkie podmioty zajmujące się paliwami”. Rozwiązanie oznaczałoby ograniczenie marż narzucanych przez stacje benzynowe i rafinerie. Koszty tej operacji mają zostać solidarnie podzielone. Państwo ma też częściowo obniżyć dochody podatkowe z paliw.
Czytaj też:
Stało się. Ponad 6 złotych za benzynę i diesla. Kiedy 7 zł?