„Securing Energy for Europe już jest pod kuratelą federalną, a teraz stanie się własnością państwa. Firma, mająca siedzibę w Berlinie, jest spółką-córką rosyjskiego koncernu państwowego Gazprom” - pisze niemiecki tygodnik „Spiegel”. Do 2022 roku firma funkcjonowała pod nazwą Gazprom Germania i była spółką — córką rosyjskiego giganta gazowego.
Zarząd komisaryczny
W kwietniu niemiecki rząd ogłosił, że obejmuje wszystkie aktywa dawnego Gazprom Germania zarządem komisarycznym. Władze zarzucały Gazpromowi wykorzystywanie swojej spółki córki w Niemczech do pogłębiania kryzysu energetycznego.
Niemiecki rząd obawiał się, rosyjski koncern sprzeda akcje Gazpromu Germania do innej spółki z siedzibą w Sankt Petersburgu. W piątek 1 kwietnia Gazprom poinformował, że wycofuje się z działalności w Niemczech. Miała to być odpowiedź za odmowę przez Niemcy nakazu płacenia rachunków za gaz w rublach.
Kolejna spółka przejęta
Po objęciu zarządem komisarycznym aktywów Gazpromu przyszła kolej na inne rosyjskie spółki energetyczne, działające na terenie Niemiec. W zeszłym tygodniu ogłoszono, że federalny regulator przejmie RN Refining & Marketing GmbH i Rosneft Deutschland GmbH, które odpowiadają za około 12 proc. niemieckich zdolności przerobowych ropy naftowej, oraz jego udziały w rafineriach ropy naftowej w Schwedt, Karlsruhe i Vohburgu.
Przejęcie niemieckich aktywów rosyjskiego giganta naftowego Rosnieft to reakcja na kryzys energetyczny wywołany wojną na Ukrainie. Na razie nie wiadomo, czy filię Rosnieftu czeka taka sama przyszłość, jak dawny Gazprom Germania.
Czytaj też:
Niemcy konfiskują majątek oligarchów. Zabrali już prawie 5 mld euro