Ceny prądu zostaną zamrożone. Sejm przyjął ustawę o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej. Za przyjęciem rządowego projektu po poprawkach, zagłosowało 414 posłów, tylko jeden był przeciw, a 26 wstrzymało się od głosu.
Ceny prądu w 2023 roku
Według przyjętego projektu ustawy, którą musi teraz zaakceptować Senat, ceny prądu w 2023 roku zostaną zamrożone na poziomach, które obowiązują obecnie jeśli gospodarstwo domowe nie zużyje więcej niż 2000 kWh rocznie. Nieco większe limity obowiązywać mają w przypadku gospodarstw, w których mieszkają osoby z niepełnosprawnościami. W tym wypadku zużycie nie może przekroczyć 2,6 mWh. Kolejnym wyjątkiem są gospodarstwa z Kartą Dużej Rodziny, a także rolnicy. Te dwie grupy będą mogły zużyć nawet do 3 mWh bez obawy o wyższe rachunki. W przypadku obu wyjątków, gospodarstwo domowe będzie zobowiązane przedstawić dostawcy energii odpowiednie dokumenty potwierdzające przynależność do uprzywilejowanej grupy odbiorców.
Blisko 27 miliardów złotych z budżetu
Jak wynika z Oceny Skutków Regulacji, całkowity koszt ustawy dla Skarbu Państwa to około 26,8 miliardów złotych. Regulacja zakłada, że jeśli gospodarstwo domowe w okresie między 1 października 2022 r., a 31 grudnia 2023 roku zużyje o 10 proc. energii mniej, w porównaniu z analogicznym okresem poprzedniego roku, to operator będzie zobowiązany zastosować upust w wysokości 10 proc. rachunku, który należałoby zapłacić za ten okres.
Czytaj też:
Minister Buda o „zgorzkniałych malkontentach”. Rząd szykuje pomoc dla przedsiębiorców