– To przełomowy moment, kiedy to polskie firmy odzyskują dostęp do polskiego portu – mówił podczas uroczystości Grzegorz Witkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej. I rzeczywiście większość firm pośredniczących w polskim eksporcie drogą morską to podmioty zagraniczne. Inwestycja polskiej spółki warta jest 100 mln zł i zwrócić się ma za 10 lat.
Już dzisiaj wiadomo, że w mroźni zmieści się aż 30 tys. palet z mięsem przeznaczonym na eksport. Chłodnia ma być w pełni zautomatyzowana. Zlokalizowana zostanie w pobliżu DCT Gdańsk S.A.
Na uroczystości obecny był Prezes Zarządu, Cedrob S.A. - Andrzej Goździkowski, Minister Finansów, Inwestycji i Rozwoju - Jerzy Kwieciński, Prezes Zarządu Morskiego Portu Gdańsk - Łukasz Greinke i Podsekretarz Stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej - Grzegorz Witkowski.
– Tam gdzie jest dostęp do portu, dostęp do morza, tam jest postęp, rozwój, cywilizacja – tłumaczył dla licznie zebranych gości Grzegorz Witkowski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej.
Jeden z priorytetów rządu
Także Minister Finansów - Jerzy Kwieciński był niezwykle zadowolony z planowanej nowej inwestycji. Przekonywał, że rozwój żeglugi jest dla rządu Mateusza Morawieckiego priorytetem. Dodał, że potrzebujemy silnych i prężnie działających portów. A przede wszystkim dobrze rozwiniętego transportu wodnego.
– Mam nadzieję, że za 4 lata będziemy wymieniać Cedrob wśród światowych czempionów spożywczych – mówił pełen optymizmu minister Jerzy Kwieciński.
Jest taka szansa, bo nowa inwestycja ma za zadanie szybszą eksploatację rynku afrykańskiego. Wszyscy uczestnicy spotkania zgodnie stwierdzili, że to niezwykle atrakcyjny rynek, zwłaszcza dla firm rolno-spożywczych.
Andrzej Goździkowski, prezes Cedrobu został również zapytany przez dziennikarza, czy lubi płacić podatki. – Oczywiście nikt nie lubi ich płacić, ale gdy widzę, że nie są marnowane a idą na realny rozwój naszego kraju, to wtedy z dumą je płacę –powiedział Andrzej Goździkowski. Prezes dodał również, że liczy na rozwój inicjatywy Trójmorza. „Może dzięki niej, kiedyś w przyszłości, zainwestuję w drugi port. Tym razem na Adriatyku”.
Zaraz po uroczystości podpisania umowy odbyła się debata dotycząca dodatniego salda handlu zagranicznego i tego jak jest to ważne. Wiceminister Witkowski dosadnie podsumował, jaki czekałby go los, gdyby nieefektywnie wykorzystywał rządowe środki przeznaczone właśnie na rozwój portów. – Premier Mateusz Morawiecki powiesiłby mnie na pierwszej lepszej gałęzi.
Prelegenci narzekali, że zachodnie rynki są niezwykle silnie chronione przez tamtejsze prawodawstwo.
Zbigniew Warmuz - Prezes Zarządu Synthos S.A. dodał, że w jego branży już dziś odczuwalna jest wojna handlowa pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami. A to oznacza, że w dłuższej perspektywie odczuć to mogą również inne sektory naszej gospodarki. Przestrzegał również przed stagnacją niemieckiej gospodarki. Jego firma widzi je już dzisiaj. To mogą być obecnie najważniejsze wyzwania dla całej naszej gospodarki.
Czytaj też:
Polskie firmy coraz chętniej inwestują za granicą
Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost.
Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.