Konferencja premiera Mateusza Morawieckiego z ministrami Andrzejem Adamczykiem i Robertem Telusem z 17 maja przyniosła wiele konkretów. Na specjalnym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła szereg ciekawych rozwiązań.
Darmowe autostrady na wakacje
Najszerzej omawianym tematem po wczorajszej konferencji premiera i ministrów jest deklaracja o chęci zniesienia opłaty za autostrady zarządzane przez państwo, a także początek negocjacji z koncesjonariuszami, którzy obsługują część autostrad „prywatnych”.
Dużo dyskusji wywołała szczególnie ta druga deklaracja. Dziennikarze od kilku dni próbują się dowiedzieć, w jaki sposób rząd ma zamiar przeprowadzić proces wyłączenia opłat na odcinkach koncesjonowanych. Najodważniej wypowiedział się w tej sprawie minister Waldemar Buda. Pytany o to, czy państwo będzie stać na ewentualne odszkodowania, przyznał, że nie będzie z tym problemu. – Z punktu widzenia budżetu państwa, nawet odszkodowania za wiele lat, to nie są kwoty, które przerażają – powiedział minister.
Ostrożniej do odpowiedzi na to pytanie podszedł na antenie Programu Pierwszego Polskiego Radia minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
– Będą szły (kierunki negocjacji – przyp. red.) w kierunku zniesienia opłat za przejazd autostradami, które są bardzo duże. Przypomnę, że np. autostrada A2 jest obecnie jedną z najdroższych w Europie w przeliczeniu na kilometr. Podobnie autostrada A4 – powiedział szef resortu infrastruktury. – Odchodzimy od opłat za przejazd autostradami w Polsce. Warto wyraźnie zaznaczyć, że chodzi o samochody osobowe do 3,5 tony – dodał.
Dopytywany o szczegółowe rozwiązania, jakie rząd chce zastosować wobec koncesjonariuszy, odparł, że nie zdradzi jeszcze odpowiedzi.
– Na pewno dziś nie zdradzę strategii negocjacyjnej. Jej celem jest dojście do porozumienia. Nie chcemy dzisiaj włączać żadnych działań restrykcyjnych wobec koncesjonariuszy. Zmiany ustawowe mogą być wprowadzone jednak dopiero wtedy, gdy zakończymy te negocjacje – powiedział Andrzej Adamczyk.
Rozbudowa A2
Minister Andrzej Adamczyk pytany był także o postępy w projekcie poszerzenia autostrady A2 na odcinku między Warszawą a Łodzią o trzeci pas.
– Już prowadzimy prace przygotowawcze, ale musimy mieć pozwolenie na budowę. Tego nie da się pominąć, bo tego wymaga prawo. Chcielibyśmy mieć już to za sobą, aby mieć przekonanie, że odcinek między Warszawą a Łodzią będzie bezpieczny. Mam nadzieję, że 2026 rok to będzie finał tych prac – powiedział minister.
Koniec z wyścigiem słoni
Nieco w cieniu obietnic dotyczących autostrad rząd przyjął jednak jeszcze jedną regulację, która bardzo ucieszyć kierowców poruszających się drogami krajowymi i autostradami.
Wśród nowych przepisów znalazł się zakaz wyprzedzania się samochodów ciężarowych. – Celem jest, aby zakazać wyprzedzania samochodów ciężarowych innych ciężarówek na drogach szybkiego ruchu, czyli drogach krajowych i autostradach. To tak zwany wyścig słoni – wyjaśnił minister Andrzej Adamczyk.
– Będziemy chcieli, aby ten przepis wszedł w życie jak najszybciej. Szczególnie podczas wzmożonego ruchu samochodowego w wakacje – dodał.
Czytaj też:
Budowa autostrady A2. Jest zielone światło dla nowego odcinkaCzytaj też:
Darmowe leki i autostrady. Kaczyński prezentuje program PiS