Pierwszy taki sklep został otwarty w sklepie Decathlon w Piasecznie pod koniec 2021 roku. Charakteryzuje się on możliwością szybkiego zrobienia zakupów bezobsługowo z wykorzystaniem karty płatniczej. Dzięki systemowi kamer algorytmy same pobierają kwotę, która powinna zostać uiszczona za zakupy. Żabka Nano, której jednym z formatów jest sprzedaż wewnątrz innej placówki, prężnie się rozwija. W sumie takich miejsc w całej Polsce jest już 50.
Żabka w szkołach i szpitalach? Jest taka możliwość
Na tym jednak nie koniec. Paweł Grabowski, dyrektor ds. rozwiązań bezobsługowych w Żabka Future powiedział portalowi wiadomoscihandlowe.pl, że sieć planuje otworzyć swoje sklepy m.in. w szpitalach i zakładach produkcyjnych. Nie zdradza jednak konkretnych informacji, kiedy i w jakiej formie może to nastąpić.
– Nie mogę jeszcze podać szczegółów, ale fabryki mogą otworzyć przed nami kolejną ścieżkę rozwoju dla tego formatu – powiedział portalowi przedstawiciel sieci Żabka. Z kolei Anna Grabowska, wiceprezeska zarządu ds. strategii konsumenckich w Grupie Żabka, zdradza, że istnieje możliwość otwierania placówek Nano w szkołach.
– Projekt daje nam nowe możliwości wyboru lokalizacji, bo sklepy tego typu otwieramy m.in. w miejscach, w których – ze względu na ograniczoną powierzchnię lub wymogi prawne – nie zmieściłby się standardowy sklep Żabka – mówi menedżerka cytowana przez serwis wiadomoscihandlowe.pl.
Nowy format Żabki. Gdzie powstaje?
W jakich lokalizacjach mogą powstać takie placówki? Jak się okazuje, w grę nie wchodzą tylko metropolie z dużą liczbą mieszkańców. – Kluczowy w wyborze lokalizacji jest traffic. W przypadku tego formatu ważne są też asortyment oraz technologia – zaznacza Grabowska i dodaje, że zachętą do odwiedzenia takich placówek mogą być m.in. różnego rodzaju nowinki technologiczne.
Do tej pory format Żabki Nano, niekoniecznie mieszczący się wewnątrz innej placówki, zaimplementowano jedynie w dużych miastach: Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Trójmieście, Katowicach i Poznaniu. Sieć współpracuje z takimi markami, jak Decathlon, Leroy Merlin czy z klubem fitness Zdrofit.
Czytaj też:
Inflacja sprzyja kradzieżom w sklepach. Dwucyfrowy wzrost liczby przestępstw