Müller pytany o zerowy VAT na bilety kolejowe. „Jest dylemat”

Müller pytany o zerowy VAT na bilety kolejowe. „Jest dylemat”

Piotr Müller
Piotr Müller Źródło: PAP / Rafał Guz
Co dalej z cenami biletów w PKP? 24 stycznia premier zapowiedział rozmowę z ministerstwem i oczekiwał oszczędności. O zerowy VAT pytany był rzecznik rządu Piotr Müller.

Podwyżki cen biletów kolejowych wywołały duże poruszenie nie tylko wśród pasażerów, ale także na arenie politycznej. 11 stycznia PKP Intercity wprowadziły nowe cennik, który wywołał reakcję rządu.

Premier reaguje na podwyżkę cen biletów PKP

– Na pewno nie pozostaną na poziomie, na którym są dzisiaj, w najbliższych dniach będę rozmawiał z kierownictwem Ministerstwa Infrastruktury – powiedział premier Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej, która odbyła się 24 stycznia. – Jesteśmy w okresie wysokiej inflacji i ja nie chcę, aby różne części gospodarki narodowej, w tym przypadku bardzo ważna, która łączy się komunikacją kolejową, dokładały cegiełkę do tej inflacji. Robimy wszystko, aby inflację zdusić – dodał.

– Będę się domagał od Ministerstwa Infrastruktury zdecydowanych działań oszczędnościowych we wszystkich spółkach PKP, aby doprowadzić do jak najniższych cen biletów. Na ile będą niższe? Tego na dziś nie przesądzam – powiedział premier Morawiecki.

Podwyżki cen biletów PKP. Kiedy rozmowa premiera z ministrem?

O dokładny termin wspomnianego przez premiera Mateusza Morawieckiego pytany był 25 stycznia rzecznik rządu Piotr Müller.

– To spotkanie pewnie odbędzie się w najbliższym czasie. Dyspozycje dotyczące działań w tym obszarze zostały przekazane już wcześniej. Teraz kwestia ich weryfikacja tego, co można jeszcze w tym obszarze zrobić – powiedział Piotr Müller na konferencji prasowej.

PKP podnosi ceny. Powodem ceny energii

„PKP Intercity dostosowuje ceny biletów do aktualnej sytuacji na rynku – rosnących kosztów działalności, wynikających przede wszystkim z wyższych cen energii elektrycznej oraz do oferty cenowej konkurencji. Zmieniony cennik zacznie obowiązywać od 11 stycznia 2023 roku” – mogliśmy przeczytać w komunikacie informującym o podwyżce cen.

„W porównaniu do stycznia 2022 roku cena energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii wzrosła aż o 62,18 proc. Przełoży się to bezpośrednio na znaczący wzrost prognozowanych na 2023 roku opłat za energię czynną, będącą częścią opłat za energię elektryczną trakcyjną, a co jest tego konsekwencją – na wzrost kosztów usług świadczonych przez PKP Intercity” – napisano także.

– Rząd przekazał już wsparcie finansowe dla PKP na podstawie przepisów z zeszłego roku. Ceny energii poszybowały w górę i gdyby nie wsparcie w wysokości kilkuset milionów, te ceny mogłyby być jeszcze wyższe – tłumaczył rzecznik rządu, który zapytany został także o słowa ministra Andrzeja Adamczyka. Minister twierdził bowiem, że gdyby nie pomoc rządowa, to podwyżki sięgnęłyby nie 14, a ponad 50 proc.

– Pan minister Adamczyk mówi prawdę. Gdyby nie wsparcie rządu, to ceny biletów poszybowałyby jeszcze bardziej. To nie oznacza jednak, że nie możemy podejmować dalszych działań, aby te ceny dalej buforować. Te ceny są naszym zdaniem nadal za wysokie w naszym przekonaniu, dlatego premier oczekuje dalszych działań – powiedział Piotr Müller.

VAT na ceny biletów. Co zrobi rząd?

Powrócił także temat potencjalnej obniżki podatki VAT na bilety kolejowe. Rzecznik rządu został zapytany o to, czy są planowane tego typu działania.

– Jest określony limit zerowych stawek VAT, który może ustalić każdy kraj UE. Jeżeli zostanie przekroczony, to musimy zrezygnować z innych zerowych stawek. To jest dylemat, w którym obszarze chcemy to robić. Kluczowy dla nas jest obecnie zerowy VAT na żywność. Nie wykluczam, że będą przyjęte inne działania w zakresie podatkowym, ale obecnie oczekuję działania ze strony PKP – wyjaśnił Piotr Müller.

Czytaj też:
Drogie bilety kolejowe. Rzecznik rządu o szansach na niższy VAT
Czytaj też:
Będzie obniżka cen biletów PKP? Resort finansów zabrał głos