Suski o podatku od nadmiarowych zysków: Wariant strzygący, a nie obdzierający ze skóry

Suski o podatku od nadmiarowych zysków: Wariant strzygący, a nie obdzierający ze skóry

Marek Suski
Marek Suski Źródło: PAP / Rafał Guz
Jestem za tym, żeby nie był to wariant obdzierający ze skóry, a tylko strzygący - powiedział w rozmowie z Radiem Plus poseł PiS Marek Suski, przewodniczący sejmowej komisji ds. energii, klimatu i aktywów państwowych, odnosząc się do podatku od nadmiarowych zysków.

Na początku marca wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin przyznał w rozmowie z Radiem Plus, że rząd pracuje nad podatkiem od tzw. nadmiarowych zysków. – Rząd pracuje nad stworzeniem takich mechanizmów, które wyrównają dysproporcje, czyli zyski, które wynikają nie z rozszerzenia działalności, ale ze wzrostów cen – powiedział w audycji „Sedno Sprawy" Sasin.

Podatek od nadmiarowych zysków. „Wszystko jest liczone"

Temat podatku od nadmiarowych zysków powrócił w dzisiejszej audycji, której gościem był Marek Suski, przewodniczący sejmowej komisji ds. energii, klimatu i aktywów państwowych. Polityk PiS podkreślił, że nie uczestniczy w pracach nad ustawą w tej sprawie, gdyż „ustawy rządowe powstają w ministerstwach". Dopytywany o to, czy zna szczegóły regulacji, Suski zdradził, że „póki co wszystko jest liczone, w zależności od tego jaki wariant zostanie przyjęty".

– Chodzi o to, czy środki przeznaczone na inwestycje będą zwolnione z opodatkowania. To jest moim zdaniem ważniejsze dla rozwoju energetyki, energii odnawialnej, żeby jednak te spółki mogły inwestować w te nowoczesne technologie, bo inaczej będziemy odstawiać – powiedział Suski. – Jestem za tym, żeby nie był to wariant obdzierający ze skóry, a tylko strzygący – dodał.

Szef sejmowej komisji ds. energii, klimatu i aktywów państwowych podkreślał, że „konieczny jest złoty środek pomiędzy wskazaniami Unii (bo ten podatek wymyślono w UE), a z drugiej strony chodzi o to, by tych firm nie zarżnąć"

Firmy prywatne będą protestować?

Suski przyznał, że spodziewa się, że przeciwko podatkowi od nadmiarowych zysków będą protestowały spółki prywatne. Wspomniał w tym kontekście o firmach z branży OZE. – Największe nadmiarowe zyski, jeśli chodzi o sprzedaż energii moim zdaniem pojawiły się w firmach „ozowych", bo przecież ani słońce, ani wiatr nie zdrożał, a sprzedawali energię na giełdzie po cenie energii pochodzącej z węgla – powiedział poseł PiS.

Projekt ustawy dotyczący podatku od nadmiarowych zysków ma być gotowy jeszcze w tym miesiącu.

Czytaj też:
Wiceminister o nowym podatku. „Nie jest to polski pomysł"
Czytaj też:
„Pocałunek śmierci” Marka Suskiego. Poseł PiS nie chciał podać nazwisk

Źródło: Radio Plus, Wprost.pl