PZU padło ofiarą hakerów. „Miał miejsce atak cybernetyczny”

PZU padło ofiarą hakerów. „Miał miejsce atak cybernetyczny”

Oddział PZU, zdjęcie ilustracyjne
Oddział PZU, zdjęcie ilustracyjne Źródło:Materiały prasowe
W piątek hakerzy zaatakowali systemy informatyczne grupy PZU. Jak podała spółka, sytuacja jest obecnie minitorowana, a zespół IT „zareagował błyskawicznie”. Incydent może być kolejną akcją grupy cyberprzestępczej z Rosji.

Grupa PZU publicznie poinformowała o ataku hakerskim na swoją infrastrukturę sieciową. Znany ubezpieczyciel przekonuje, że wszystko jest pod kontrolą.

Atak hakerski na Grupę PZU

„Dziś rano miał miejsce atak cybernetyczny na systemy IT PZU. Sytuacja jest monitorowana, systemy na bieżąco są przywracane do pełnej funkcjonalności. W najbliższych dniach może wystąpić spowolnienie działania niektórych aplikacji. Prosimy o wyrozumiałość” – poinformowało oficjalne konto Grupy na Twitterze.

W dalszych wpisach przedstawiciele spółki informują, że dzięki „błyskawicznej reakcji” doszło jedynie do „chwilowej niedostępności systemów i ich spowolnienia. PZU zaręcza też, że nie doszło też do wycieku danych.

Oznacza to, że najpewniej był to DDoS. Ataki hakerskie Distributed Denial of Service nie polegają na przejmowaniu danych z serwerów, ale uniemożliwiają działanie witryn przez „zapychanie” ich ogromną liczbą żądań dostępu do treści.

Co ciekawe, jedne z internautów zapytał, czy firma oferuje ubezpieczenia od tego typu przypadków. PZU potwierdziło, że w rzeczy samej oferuje polisę ubezpieczeniową od ryzyk cybernetycznych i związanych z RODO. Zawiera w sobie ona m.in. pomoc ekspertów IT, pokrycie kosztów roszczeń czy napraw po ataku.

Hakerzy z NoName atakują polski sektor finansowy

Jak pisaliśmy we Wprost.pl, ataki cybernetyczne na różnorodne polskie firmy związane z finansami trwają od początku tygodnia. Rosyjska grupa NoName od paru dni przypisuje sobie na przykład ostatnie problemy z logowaniem w bankach BOŚ Bank, Raiffeisen i PKO BP. Mają też stać za atakiem na usługę Blik i oficjalną stronę Prawa i Sprawiedliwości.

W czwartek kolejną ofiarą DDoS-a miała się stać polska . Wystąpiły wtedy zakłócenia w dostępie do serwisów internetowych GPW: gpw.pl, newconnect.pl, gpwcatalyst.pl, tge.pl, gpwbenchmark.pl, 4Brokernet czy bondspot.pl.

Czytaj też:
Atak hakerski na Giełdę Papierów Wartościowych. Sprawcą rosyjska grupa NoName
Czytaj też:
Morawiecki ma, a Tuskowi zabrali. „Niebieskie ptaszki” Twittera w polskiej polityce