Tysiące osób stracą pracę. Meta planuje kolejne zwolnienia

Tysiące osób stracą pracę. Meta planuje kolejne zwolnienia

Mark Zuckerberg
Mark Zuckerberg Źródło: Shutterstock / Frederic Legrand – COMEO
Zarządzająca Facebookiem firma Meta ledwo zakończyła ostatnią redukcję kard, a już planuje kolejną falę zwolnień. Pożegnanie nawet tysięcy kolejnych pracowników to ciąg dalszy „roku efektywności” Marka Zuckerberga.

Firma Meta, przedsiębiorstwo odpowiedzialne za Facebooka, i WhatsAppa, znowu się odchudza. Właśnie rozpoczęła się nowa fala zwolnień, która jest kolejną już redukcją mającą zadowolić inwestorów spółki.

Kolejne zwolnienia w Facebooku

Anonimowe źródła agencji Bloomberg podały, że proces zwalniania pracowników rozpocznie się jeszcze w obecnym tygodniu. Jak się okazuje, najnowsza runda odchudzania korporacji ma związek z celami finansowymi spółki i jest niezależna od wypłaszczania struktury organizacji, jaką zapowiedział szef firmy Mark Zuckerberg.

Kierownictwo firmy miało poprosić dyrektorów i wicedyrektorów poszczególnych oddziałów Meta o przygotowanie list pracowników, którzy mogliby zostać zwolnieni. To bardzo jasny znak, że już niedługo rozpocznie się bolesny proces redukcji.

Skala zwolnień może nawet dorównać pierwszej fali, ponieważ korporacja ma pożegnać się z „tysiącami” pracowników. Co ciekawe, zarząd ma celować tak, by zakończyć sprawę jeszcze przed tym, jak Zuckerberg uda się na urlop rodzicielski w związku z narodzinami trzeciego dziecka. To ma zaś nastąpić lada chwila – podkreślają informatorzy.

Facebook i „rok efektywności”

Warto przypomnieć, w listopadzie 2022 roku właściciel spółki Meta (dawniej ) Mark Zuckerberg poinformował o zwolnieniu 13 proc. załogi. Pracę straciło 11 tys. z 87 tys. pracowników. – Wiem, że to trudne dla wszystkich, a szczególnie przepraszam tych, których to dotyczy – napisał w oświadczeniu Zuckerberg.

W ostatnim podsumowaniu wyników firmy Mark Zuckerberg zapowiedział zaś „rok efektywności”. Mają być to plan dalszego odchudzenia firmy i zmian w jej działaniu, by zadowolić szerokie grono swoich akcjonariuszy. W szczególności mogą bać się osoby pełniące stanowiska menedżerskie.

Czytaj też:
Mark Zuckerberg idzie w ślady Elona Muska. Facebook i Instagram będą płatne
Czytaj też:
Mark Zuckerberg odejdzie z Meta? Jest komentarz rzecznika spółki