Fani teorii spiskowych z USA są postawieni w pełną gotowość i przygotowują się na 4 października 2023 roku. Ich zdaniem w środę może dojść nawet do końca świata, a jeśli nie, to rząd aktywuje tajny sygnał, który zapewne uruchomi czipy zaszczepione populacji. Wszystko za sprawą… rutynowego testu infrastruktury.
Test systemu alarmowego w USA 4 października
W poniedziałek w amerykańskich mediach zaczęły pojawiać się informacje o teście organizowanym przez agencję FEMA. Jak informują dziennikarze NBC, chodzi o sprawdzenie działania systemu alarmowego EAS, funkcjonującego na amerykańskich telewizorach czy radiach. Jednocześnie sprawdzany będzie również system Wireless Emergency Alerts (WEA) na telefonach komórkowych.
Zgodnie z zapowiedziami trwający około 30 minut test dotyczy wszystkich sprzętów w kraju. Ma się on rozpocząć 4 października, o 14:20 czasu wschodniego (20:20 w Polsce). W trakcie trwania procedury telefony mogą m.in. otrzymywać alarmowe wiadomości SMS, podobnie jak w przypadku polskiego systemu RCB. Wywołało to jednak niemałą histerię.
Panika internautów przed 4 października – pojawiły się teorie spiskowe o FEMA
Wiadomości podawane dalej na TikToku, Instagramie czy Twitterze są pełne teorii spiskowych. Nie do końca wiadomo, czego dokładnie obawiają się zaniepokojeni. Część mówi o końcu świata, inni o ataku 5G, aktywowaniu szczepionek, wywołaniu masowych pożarów i tak dalej. Jednym z koronnych zarzutów wydaje się fakt, że nie można wypisać się z testu (bo jest to kluczowy system alarmowy).
Popularne w sieci jest m.in. wideo użytkownika October Reignz, który tłumaczy czemu owinięcie telefonu folią miałoby zadziałać. Mężczyzna ten prowadzi też jednak nieco oderwany od rzeczywistości kanał YouTube z teoriami spiskowymi, gdzie posłuchać możemy m.in. o sobowtórach Hillary Clinton czy „częstotliwości obcych”.
Nie brakuje też jednak użytkowników śmiejących się z trendu, a nawet podpuszczających innych. Niektórzy proponują na przykład owinięcie telefonu folią i dla bezpieczeństwa podgrzanie go w kuchence mikrofalowej. Manewr ten oczywiście popsuje urządzenie, a dodatkowo może spowodować zagrożenie pożarowe.
Czytaj też:
Chcą mieć zasięg, nie chcą masztu GSM. Mieszkańcy Posady są w kropceCzytaj też:
Kto jest najbardziej podatny na teorie spiskowe? Dominują osoby o tych cechach osobowości