Jadalny posiłek z plastiku. Tak bakterie przerabiają odpadki na jedzenie

Jadalny posiłek z plastiku. Tak bakterie przerabiają odpadki na jedzenie

Maszyna do druku 3D jedzenia od BeeHex
Maszyna do druku 3D jedzenia od BeeHex Źródło: Materiały prasowe / BeeHex
Trzy agencje kosmiczne szukają obecnie żywności przyszłości dla astronautów. Jedna z firm proponuje rewolucyjną ideę – Beehex ma zamiar przerabiać plastikowe odpady na pełnowartościowe posiłki.

Agencje , JAXA, oraz Europejska Agencja Kosmiczna próbują wspólnymi siłami znaleźć jeszcze lepsze sposoby żywienia astronautów. Jedna z firm proponuje zaś rewolucyjny pomysł, który może rozwiązać zarówno problem odpadów, jak i jedzenia.

Beehex robi jedzenie z plastiku dla astronautów

Beehex to firma, która zajmowała się rozwiązaniami dla astronautów już wcześniej. Uprzednio skupiali się na pożywieniu drukowanym w drukarce 3D, ale teraz spółka poszła o krok dalej.

Przedsiębiorstwo opracowało bowiem metodę przekształcania plastiku w jedzenie. Projekt zyskał już fundusze z amerykańskiej agencji Defense Advanced Research Projects Agency – DARPA odpowiada za ogromną liczbę naukowych innowacji na terytorium USA.

Spółka przewiduje, że pierwsze praktyczne zastosowania systemu przypadnie na 2026 lub 2027 rok. Fimra chce, by z tak wyprodukowanego jedzenia skorzystali astronauci lecący na Księżyc.

Jak zrobić jedzenie plastiku?

Beehex oferuje gotowe rozwiązanie, a cała stacja wytwarzania jedzenia mieści się w zmodyfikowanym kontenerze transportowym. Z jednej strony ładowany jest plastik, który we wnętrzu jest rozrywany na niewielkie strzępy.

W kolejnym kroku materiał przenoszony jest do bioreaktora, zawierającego specjalnie zmodyfikowane szczepy bakterii. Drobnoustroje żywią się plastikiem i pozostawiają po sobie jadalną biomasę.

Ostatnim krokiem jest przekształcenie papki w coś nieco bardziej apetycznego. Odpowiadają za to drukarki 3D do żywności, z których wcześniej słynęło Beehex. Potrafią one oddać różne kształty i tekstury żywności, używając biomasy jako „tuszu”.

Technologia początkowo ma być przeznaczona dla astronautów, ale jak wiemy – kosmiczne rozwiązania zawsze napędza też rozwój na Ziemi. W tym przypadku Beehex proponuje, by kontenery tego typu być rozsyłane na przykład na obszary dotknięte katastrofami naturalnymi, klęskami suszy bądź głodu.

Czytaj też:
Chińczycy stworzyli zagrożenie w kosmosie. Wielki problem z satelitami
Czytaj też:
Tajemniczy przeciek na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Rosjanie zdradzili szczegóły