Czy Polacy powinni przygotować się na wprowadzenie ograniczeń w handlu przed świętami Wielkiej Nocy? Między innymi na to pytanie odpowiedział dziś w Sednie Sprawy Radia Plus rzecznik rządu Piotr Müller.
– To zależy od sytuacji w poszczególnych województwach – powiedział rzecznik rządu. – Jeżeli sytuacja w kraju pogorszyłaby się na tyle, że trzeba będzie podejmować decyzje dotyczące obostrzeń w kolejnych województwach, to na terenie tych województw ograniczenia w handlu będą możliwe – wyjaśnił.
Ograniczenia w handlu? Sprawa jest dynamiczna
Rzecznik rządu wskazał, że chodzi o regulacje, które obecnie obowiązują na terenie Warmii i Mazur, a od soboty także w województwie pomorskim. Zaznaczył również, że dokładne prognozowanie sytuacji, która będzie miała miejsce przed świętami, jest bardzo trudne.
– Dynamika zachorowań jest na tyle duża, że nie jestem w stanie przewidzieć, jak będzie wyglądał handel przed świętami. Nie spodziewam się jednak ograniczeń większych, niż te obowiązujące obecnie regionalnie – dodał Piotr Müller.
Czytaj też:
Czy kibice niedługo wrócą na stadiony? Rzecznik rządu odpowiada