Czarna passa graczy Powerball w USA trwa. Od prawie trzech miesięcy nikomu nie udało się właściwie wytypować pięciu liczb z puli 1-69, a także dodatkowej liczby z zakresu 1-26. Dzięki temu główna wygrana urosła do astronomicznej kwoty miliarda dolarów, czyli ponad 4,7 mld złotych.
Ogromna wygrana z haczykiem. Miliard nie zostanie wypłacony od razu
Losowanie Powerball odbywają się trzy razy w tygodniu. W każdy poniedziałek, środę i sobotę kupując los za dwa dolary, gracze mają szansę na zdobycie głównej wygranej wynoszącej minimum 20 milionów dolarów. Zabawa ma jednak pewien haczyk, ponieważ cała główna nagroda nie jest wypłacana jednorazowo, a w formie renty przekazywanej przez 29 lat.
Gracze mogą również wypłacić nagrodę jednorazowo, jednak wówczas jest ona o wiele niższa. W przypadku sobotniego miliardowego losowania jednorazowa wypłata wyniesie „jedyne” 497 milionów dolarów. Mimo tego dotychczasowi zwycięzcy najczęściej decydowali się na drugie rozwiązanie, czyli jednorazową wypłatę całej nagrody.
Poniedziałkowa kumulacja jest drugą najwyższą w historii tej gry losowej w USA. Dotychczasowy rekord został ustanowiony w 2016 roku. Wówczas główna nagroda wyniosła aż 1,586 mld dolarów. Kwotę tę podzielono między trzech szczęśliwców.
Jak informuje Associated Press, mimo iż w sobotę nie padła główna wygrana, to wielu uczestników losowania i tak miało powody do zadowolenia. Gracz z Florydy prawidłowo wytypował wszystkie pięć liczb i uruchomił funkcję „Power Play”, dzięki czemu wzbogacił się o 2 mln dolarów. Kolejnych sześciu uczestników losowania dobrze wytypowało pięć liczb i wzbogaciło się o milion dolarów. W sumie w sobotnim losowaniu ponad 3,8 miliona losów przyniosło mniejsze lub większe wygrane, a łączna suma nagród przekroczyła 38 milionów dolarów.
Czytaj też:
Wyniki ostatniego losowania Eurojackpot. Mamy kolejnego milionera z Polski!Czytaj też:
Polska ma nowego milionera. 18 października w Lotto rozbito kumulację