Wniosek o upadłość został złożony 30 kwietnia 2022 roku. „Podstawowymi czynnikami leżącymi u podstawy decyzji zarządu były osiągane wyniki finansowe oraz sytuacja płynnościowa, zdeterminowane w trakcie ostatnich dwóch lat przez negatywny wpływ pandemii COVID-19, a jednocześnie brak wsparcia państwa dla TXM jako podmiotu bezdyskusyjnie dotkniętego skutkami pandemii” – napisano w komunikacie.
Sklepy TXM przynosiły straty
W 2021 roku strata operacyjna TXM wyniosła 15,3 mln zł wobec 22,3 mln zł straty rok wcześniej.
Na koniec grudnia 2021 roku sieć liczyła w Polsce 204 sklepy o łącznej powierzchni 46,9 tys. metrów kwadratowych. Dla porównania na koniec sierpnia 2018 roku było to 390 sklepów o łącznej powierzchni 104,6 tys. metrów kwadratowych. Spółka prowadziła też sklep internetowy.
Pepco zrezygnowało z e-sklepu
Sklepem o podobnym profilu jest Pepco. W całej Europie działa 2,9 ty. sklepów z tym szyldem, ale bezsprzecznie najwięcej jest ich w Polce: 1187. Okazuje się, że klienci na tyle lubią odwiedzać sklepy stacjonarne tej marki, że sklep internetowy nie miał racji bytu. Przez rok sieć testowała autoryzowany sklep na platformie Allegro, gdzie można było kupić ponad 2 tys. produktów – odzież, obuwie, akcesoria kuchenne i wszystko innego, co na co dzień dostępne jest w sklepach stacjonarnych.
Po kilku miesiącach stało się jasne, że klienci Pepco wolą sklepy stacjonarne. „Łącznie tacy klienci dokonują w naszych europejskich sklepach ponad 28 milionów transakcji miesięcznie” – podaje biuro prasowe Pepco. E-sklep został zamknięty.
Czytaj też:
Handel wciąż się zwija, za to przybyło kilkadziesiąt kwiaciarni i piekarniCzytaj też:
Sieci handlowe zapowiadają podwyżki. Ile będzie można zarobić w Lidlu czy Aldi?