Morawiecki chwali „Mój Prąd”. W nowym rozdaniu pieniądze nie tylko na fotowoltaikę

Morawiecki chwali „Mój Prąd”. W nowym rozdaniu pieniądze nie tylko na fotowoltaikę

Mateusz Morawiecki
Mateusz Morawiecki Źródło:X / KPRM
Przez ostatnie lata dokonaliśmy przewrotu kopernikańskiego w energetyce – powiedział w czwartek Mateusz Morawiecki. - Mamy dzisiaj rewolucyjny przełom w energetyce, zwłaszcza w energetyce prosumenckiej – dodał. Osoby, które będą chciały produkować prąd na swoje potrzeby, mogą starać się o dopłaty w kolejnym rozdaniu programu „Mój prąd”.

– Dzięki nowej edycji programu "Mój Prąd" będziemy mogli mówić o nowym boomie na pompy ciepła – powiedział premier Mateusz Morawiecki. Dodał, że w jego przekonaniu ochrona środowiska i bezpieczeństwo energetyczne nie muszą się wykluczać.

100 razy więcej mocy z fotowoltaiki

Premier przypomniał, że w 2015 r. moc zainstalowana energii w fotowoltaice wynosiła ok. 100 MW. – Dzisiaj to jest 11 GW, czyli ponad 100 razy więcej w ciągu siedmiu lat – powiedział.

Pochwali przy tej okazji program „Mój Prąd”, w którym osoby zainteresowane zakupem i montażem urządzeń do produkcji energii na własne potrzeby mogą otrzymać wysokie dofinansowanie. Najnowsza edycja zostanie rozbudowana o pompy ciepła, o czym również powiedział premier.

– Dzięki nowej edycji programu „Mój Prąd”, która właśnie rusza, będziemy mogli mówić o nowym boomie na pompy ciepła. Będzie można otrzymać dofinansowanie nawet w wysokości 58 tys. zł – powiedział.

twitter

Piąta edycja programu „Mój Prąd”. Na co można dostać dofinansowanie?

Jeszcze w tym miesiącu ma ruszyć piąta już edycja tego programu. Tym razem będzie można ubiegać się o dopłaty nie tylko do instalacji fotowoltaicznej, ale i pomp ciepła, czy kolektorów słonecznych. Maksymalne finansowanie to ponad 60 tys. Zachęcamy zarówno tych, którzy już mają fotowoltaikę, jak i tych, którzy chcieliby zbudować całą instalację. Pieniędzy nie zabraknie – powiedziała kilka dni temu na antenie Radia Plus

Z programu będą mogły skorzystać także osoby, które już wcześniej brały w nim udział i uzyskały dofinansowanie budowy instalacji fotowoltaicznej, a chciałyby dostać kolejną, na pompę ciepła.

„Mój Prąd” po nowemu

Wysokość dopłat do pomp ciepła w „Moim Prądzie” ma być taka jak w podstawowym poziomie dofinansowania „Czystego powietrza”. Oznacza to, że w przypadku pomp powietrze-powietrze dotacja ma wynieść do 4,4 tys. zł; do pomp powietrze-woda bez podwyższonej efektywności – do 12,6 tys. zł; do pomp powietrze-woda o podwyższonej efektywności – do 19,4 tys. zł; do pomp gruntowych – do 28 tys. zł. W przypadku kolektorów słonecznych ma być to do 3,5 tys. zł.

Zgodnie z propozycją NFOŚiGW dotacja do instalacji paneli fotowoltaicznych w nowym „Moim prądzie" ma wynieść do 6 tys. zł. Jeśli jednak zdecydujemy się rozszerzyć inwestycję o komponenty dodatkowe, to dopłata do instalacji PV wzrasta do 7 tys. zł. W przypadku decyzji o zainwestowaniu w dodatkowe elementy można uzyskać wsparcie w formie dotacji w wysokości: dla magazynu energii elektrycznej do 16 tys. zł; magazyn ciepła – do 5 tys. zł; system zarządzania energią – do 3 tys. zł.

Czytaj też:
Niemcy już bez atomu. Pierwsza noc „była trudna”
Czytaj też:
Niemiecki koncern wybuduje fabrykę na Dolnym Śląsku. Premier napisał list z okazji inauguracji

Opracowała:
Źródło: WPROST.pl