Przed jesiennymi wyborami parlamentarnymi PiS zaproponuje nowe zasady waloryzacji emerytur – informuje „Gazeta Wyborcza”. Zmiana ma polegać na tym, że zamiast podwyżki o 20 proc. realnego wzrostu płac – jak jest teraz – wskaźnik ten wyniesie aż 50 proc.
Waloryzacja emerytur
W tym roku wzrost płac nie był uwzględniany przy określaniu poziomu waloryzacji. Z powodu wysokiej inflacji pensje realnie spadały, więc taka zmiana niekoniecznie się seniorom się opłaci. Sam pomysł wprowadzenia zmian w zasadach waloryzacji ma na celu przekonanie większej liczby seniorów do zagłosowania na PiS w zbliżających się wyborach.
Przypomnijmy, że ostatnia waloryzacja, która miała miejsce w marcu, była kwotowa. Każdy senior mógł liczyć na podwyżkę w gwarantowanej kwocie 250 zł brutto. Gdyby zastosować to rozwiązanie w kolejnym roku, to minimalna emerytura, która obecnie wynosi 1588,44 zł, wzrosłaby od 1 marca 2024 r. do 1838,44 zł brutto.
14. emerytura na przełomie sierpnia i września
Innym sposobem na zjednanie sobie wyborców na emeryturze jest wprowadzenie 14. emerytury już na stałe.
– Wypłata dodatkowego świadczenia emerytalnego planowana jest w tym roku na sierpień-wrzesień, natomiast w kolejnych latach zastosowany będzie specjalny mechanizm, pozwalający dopasować harmonogram wypłat do sytuacji płynnościowej finansów publicznych – poinformował wiceminister finansów Artur Soboń.
Zastrzegł przy tym, że w kolejnych latach wypłaty mogą mieć miejsce w innych miesiącach, ale dokonane na pewno będą.
Czternastka będzie zostanie wypłacona w wysokości emerytury minimalnej, czyli 1 588,44 zł. Pełna kwota trafi do każdego emeryta i rencisty, którzy w ramach regularnej emerytury pobiera do 2 900 zł. W przypadku wyższych emerytur „czternastka” będzie wypłacana w sposób proporcjonalny. W efekcie dodatkową wypłatę otrzyma każdy, kto otrzymuje od ZUS emeryturę nie większą od 4 438,44 zł. O otrzymanie dodatkowej wypłaty nie trzeba będzie wnioskować. Państwo wypłaci je z urzędu.
Czytaj też:
800+ napędzi inflację. Ekspertka nie ma złudzeńCzytaj też:
ZUS wysłał list emerytom. Jego fragment wzbudził kontrowersje