Blisko 1,5 mln Polaków ma niezapłacone długi na łączną kwotę 31,6 mld zł. Średnia wartość zaległego zobowiązania wynosi 20 022,78 zł, czyli w ciągu roku wzrosła o blisko 960 zł.
Rejestr długów. Rosną nasze długi
Z danych zebranych przez ERIF Biuro Informacji Gospodarczej, na koniec 2023 roku wartość niezapłaconych zobowiązań wynosiła 31,6 mld zł. Rok temu długi były niższe i wynosiły 28,6 mld zł.
„W perspektywie ostatnich 12 miesięcy zadłużenie przypadające na jedną osobę wzrosło o blisko 960 zł, obecnie plasuje się na poziomie 20 022,78 zł” – napisano.
Najwięcej nieuregulowanych zobowiązań mają mieszkańcy Śląska, Mazowsza i Dolnego Śląska. Te trzy województwa odpowiadają za 35 proc. negatywnych wpisów w bazie ERIF BIG – i nie po raz pierwszy otwierają one zestawienie. Za najmniejszą liczbę negatywnych wpisów w ERIF BIG odpowiada województwo opolskie, w którym jest ok. 30,5 tys. opóźnionych w spłacie zobowiązań.
Mężczyźni częściej mają długi niż kobiety
Część długów nie jest regulowana w terminie. Najczęściej o swoje pieniądze muszą się upominać operatorzy multimediów, m.in. operatorzy sieci komórkowych, dostawcy internetu czy telewizji kablowej. Negatywnych wpisów na ich rzecz jest w bazie 858 tys., co stanowi prawie 1/3 wszystkich wpisów.
760,6 tys. negatywnych wpisów w bazie ERIF dotyczy zadłużenia z tytułu nieuregulowanych rat pożyczkowych. Kwota zadłużenia w tym przypadku to 5,147 mld zł. „Natomiast najwyższe zadłużenie tj. 16,047 mld zł – to długi z tytułu niezapłaconych alimentów. W tej konkretnej kategorii jest mniej negatywnych wpisów, bo 429 tys., ale są one na zdecydowanie wyższe kwoty, niż w przypadku innych kategorii” – dodano.
Przeciętny dłużnik jest w przedziale wiekowym 35-44 lata. Najmłodsza i najstarsza grupa wiekowa tj. 18-24 oraz 65+ stanowią znacznie mniejszy odsetek dłużników – zarówno pod względem liczby zobowiązań, jak i wysokości długu.
„Panowie w wieku 35-44 lata odpowiadają nawet za 65,22 proc. negatywnych wpisów w bazie ERIF BIG. W zdecydowanej większości grup wiekowych to właśnie przede wszystkim na mężczyznach ciąży więcej zobowiązań. Tendencja odwraca się dopiero wśród konsumentów w wieku 65+, gdzie panowie odpowiadają za 49,07 proc. negatywnych wpisów” – wskazali autorzy raportu.
Czytaj też:
Znalazł gazetkę z hipermarketu sprzed 20 lat. Gdy zobaczycie ceny, nie uwierzycie własnym oczomCzytaj też:
Polska jak „kraj Trzeciego Świata”. Zadziwiająca diagnoza Kaczyńskiego