Dopłata do prądu i ogrzewania. Wyjaśniamy zasady bonu energetycznego

Dopłata do prądu i ogrzewania. Wyjaśniamy zasady bonu energetycznego

Dodano: 
Kaloryfer
Kaloryfer Źródło: Pixabay
Bon energetyczny 2025 nie ruszy. Sprawdź, kto otrzyma dopłatę 1200 zł do prądu i ogrzewania, kiedy ruszą wypłaty i jak składać wnioski.

Rząd Donalda Tuska zapowiedział wprowadzenie bonu energetycznego jako nowej formy wsparcia dla gospodarstw domowych. Świadczenie ma pomóc w łagodzeniu skutków rosnących cen energii, które wynikają m.in. z unijnych przepisów o emisjach CO2. Bon skierowany jest do osób o niższych dochodach, przede wszystkim seniorów.

Jednorazowy dodatek

Świadczenie będzie jednorazowym dodatkiem przyznawanym na gospodarstwo domowe. Z danych wynika, że w poprzednich edycjach skorzystało z niego około 2,4 mln rodzin w całej Polsce. Powrót programu w 2025 roku związany jest z planowanym uruchomieniem unijnego systemu ETS2, określanego jako „podatek od ogrzewania”. Nowy system podniesie koszty energii, dlatego rząd przygotowuje mechanizm ochronny. Minister klimatu Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że bon będzie wypłacany również w kolejnych latach.

Zgodnie z projektem świadczenie trafi do osób spełniających trzy warunki: dochód nie wyższy niż 2525 zł brutto na osobę, wiek co najmniej 60 lat w przypadku kobiet i 65 lat dla mężczyzn oraz zamieszkiwanie w budynkach ogrzewanych indywidualnie paliwami kopalnymi.

Kwota dopłaty

Średnia kwota dopłaty wyniesie 1200 zł rocznie, wypłacanej w ratach kwartalnych po około 300 zł. Za realizację wypłat odpowiedzialny będzie Zakład Ubezpieczeń Społecznych. To właśnie do ZUS trafią wnioski, a instytucja zajmie się weryfikacją dochodów i kontrolą prawidłowości wypłat.

Choć pojawiały się spekulacje o możliwym uruchomieniu programu w 2025 roku, Ministerstwo Klimatu i Środowiska potwierdziło, że nowy nabór nie zostanie ogłoszony. Wypłaty mogą pojawić się jedynie w wyjątkowych przypadkach, np. w gminach, które nie rozliczyły poprzednich wniosków. Start programu planowany jest na 2027 rok i ma obowiązywać przez pięć lat.

Celem bonu energetycznego jest ochrona osób starszych i mniej zamożnych przed ryzykiem odcięcia od energii z powodu wysokich rachunków. Rząd chce uniknąć sytuacji, w której seniorzy nie będą w stanie pokryć kosztów prądu i ogrzewania.

Na razie nowe wnioski o świadczenie nie są przyjmowane. Ich składanie będzie możliwe dopiero po oficjalnym uruchomieniu programu. Do tego czasu gospodarstwa domowe chroni mechanizm zamrożonych cen energii. Maksymalna stawka za prąd dla gospodarstw domowych została ustalona na 500 zł za MWh, podczas gdy bez interwencji rządu mogłaby sięgnąć 623 zł.

Czytaj też:
Na tę decyzję czekały miliony Polaków. Zobaczą ją na rachunkach
Czytaj też:
Nowy bon ciepłowniczy 2025: nawet 3500 zł dopłaty do rachunków za ogrzewanie!