Rząd przeznaczy 11 mld złotych na rozszerzenie tak zwanej tarczy antykryzysowej.
– Tarcza już działa. Świadczenia są odbierane przez firmy od 1 kwietnia. Jak wynika z badań, ponad połowa przedsiębiorców planuje skorzystać z rozwiązań tarczy, aby utrzymać zatrudnienie. Najbardziej zainteresowane są duże firmy. To ponad 90 proc. – powiedziała minister Jadwiga Emilewicz. – Tarcza koncentruje się przede wszystkim na utrzymaniu pracowników i zachowaniu płynności finansowej przedsiębiorstw – dodała.
– Pozostajemy w ciągłym dialogu z firmami, małymi, średnimi i dużymi, a także ze stroną społeczną. Jej efektem jest to uzupełnienie tarczy antykryzysowe – powiedziała. Dziś także firmy zatrudniające powyżej 49 pracowników będą mogły korzystać ze zwolnienia na płatność składek ZUS. Jednak to firmy między 10 a 49 pracownikami, uzyskają ulgę w wysokości 50 proc. składek.
Powstanie nowy fundusz gwarancji płynnościowych. Firmy będą mogły się ubiegać o wsparcie od 3,5 mln do 200 mln zł. Z funduszu mogą być finansowane także odsetki. – Zamiast prosić o wakacje kredytowe, które możliwe są dzięki rozmową prezydenta Dudy z sektorem bankowym, ci, których nadal stać na spłatę kredytów, mogą korzystać z pomocy funduszu płynnościowego – powiedziała Emilewicz.
Wśród nowych rozwiązań znalazły się między innymi:
-
Rozszerzenie pomocy i zwolnień z ZUS-u dla pracodawców, którzy zatrudniają od 10 do 49 pracowników
-
Osoby zatrudnione na umowach cywilno-prawnych - mogą liczyć na pomoc nie na 1, a na 3 miesiące
-
Zasiłek w wysokości 50 proc. minimalnego wygrodzenia krajowego dla rolników przebywających na kwarantannie
-
Zabezpieczenie środków przekazanych w ramach tarczy przed zajęciem komorniczym
-
Darmowy internet, aby udostępnić takie rozwiązania, jak e-learning, czy wizyty lekarskie
Bezrobocie i 500+
– Porównywanie wskaźniki bezrobocia rok do roku są niemiarodajne. W marcu zanotowaliśmy bowiem niższe bezrobocie, niż rok temu, a wiem, że sytuacja na rynku pracy jest trudna. Myślę, że takie statystyki będą miarodajne dopiero pod koniec kwietnia. Oczywiście spodziewamy się wzrostu bezrobocia – powiedziała Marlena Maciąg, minister rodziny, pracy i polityki społecznej.
Minister została zapytana także o potencjalne wstrzymanie wypłacania świadczenia Rodzina 500+.
– Świadczenie 500+ funkcjonuje już 4 lata i przekazaliśmy przez ten czas ponad 100 mld zł. Nie zamierzamy wycofywać się z tego świadczenia –dodała.