Inwestowanie w nieruchomości po pandemii? Dane są zaskakujące

Inwestowanie w nieruchomości po pandemii? Dane są zaskakujące

Biuro, zdj. ilustracyjne
Biuro, zdj. ilustracyjne Źródło: Unsplash / Amy Hirschi
Wartość transakcji inwestycyjnych na rynku nieruchomości komercyjnych w Polsce wyniosła 2,92 mld euro w I połowie 2020 r. czyli o blisko 5 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2019 r., podała firma doradcza Savills. Zgodnie z prognozami Savills, w drugiej połowie roku wpływ pandemii będzie widoczny, ale całoroczny wolumen inwestycyjny nie powinien być niższy od rekordowego zeszłorocznego o więcej niż 20 proc.

„W pierwszej połowie 2020 r. najwięcej zainwestowano w nieruchomości biurowe (1,33 mld euro, spadek o 20 proc. r/r). Na drugim miejscu znalazły się nieruchomości magazynowe i przemysłowe (1,15 mld euro, wzrost o blisko 155 proc. r/r). Tak dobry wynik w sektorze nieruchomości logistycznych to według Savills symbol zmian w sentymencie inwestorów, który przekierowany został na tę klasę aktywów w kilku ostatnich latach. Obecnie zjawisko to przybiera na sile, m.in. w wyniku przyspieszenia rozwoju branży e-commerce wywołanego pandemią , czy szans, jakie dla Polski stwarza perspektywa dążenia producentów do skrócenia łańcuchów dostaw (nearshoring). W samym tylko I kwartale 2020 r. obiekty magazynowe odpowiadały za ponad połowę całkowitego wolumenu, m.in. dzięki transakcjom zrealizowanym przez Savills Investment Management (sześć obiektów o łącznej powierzchni ponad 400 tys. m kw.), w których doradzała firma Savills” – czytamy w komunikacie.

Pandemia nie bez wpływu

Nagłe spowolnienie koniunktury wywołane pandemią COVID-19 nie pozostało bez wpływu na stopy kapitalizacji, podano także. Savills szacuje, że w sektorze biurowym, w przypadku najlepszych obiektów w centrum Warszawy, dokonała się ich korekta na poziomie 25-50 punktów bazowych. Przekłada się to obecnie na stopy kapitalizacji dla najlepszych biurowców rzędu 4,5 proc., podczas gdy przed pandemią negocjowane były w tym sektorze transakcje ze stopą kapitalizacji 4,25 proc. Korekta na podobnym poziomie dokonała się również w lokalizacjach poza centrum oraz w miastach regionalnych.

„W ocenie Savills, inwestorzy dużo większy nacisk kładą obecnie na analizę najemców i w zależności od branży, w której najemcy działają, ocena ryzyka stabilności takiej firmy może wpłynąć na korektę stóp kapitalizacji o kolejne 15-25 punktów bazowych. Do momentu odbicia gospodarki oraz konsensusu w sprawie skali zjawiska pracy z domu, stopy kapitalizacji dla najlepszych biurowców w stolicy będą poruszać się w przedziale 4,5-4,75 proc”. – czytamy dalej.

Savills zwraca również uwagę na małą liczbę transakcji w 2020 r. dotyczących najlepszych biurowców łączących centralną lokalizację i długoterminowe umowy najmu. Powodem tego były duże różnice w oczekiwaniach cenowych pomiędzy sprzedającymi a kupującymi.