– Analitycy, eksperci banków centralnych, Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego, zastanawiają się już, czy podnoszenie stóp procentowych nie jest za szybkie i zbyt mocne. Twierdzą, że z globalnej inflacji możemy się przenieść w globalną recesję – powiedziała na antenie TVN24 Prof. Elżbieta Chojna-Duch, była wiceminister finansów, doradczyni prezesa NBP.
Rząd i NBP współpracują w walce z inflacją?
Wbrew temu, co mówi wielu ekspertów, w tym m.in. były wicepremier i minister finansów Leszek Balcerowicz, Elżbieta Chojna-Duch ocenia, że polityka budżetowa rządu i polityka pieniężna Narodowego Banku Polskiego idą ze sobą w parze. – Jest to skoordynowana i zsynchronizowana współpraca. Bardzo dobrze, że tak się dzieje, bo inaczej państwo by sobie nie poradziło. Jesteśmy bardzo dobrze oceniani przez ośrodki zewnętrzne również ze względu na współpracę NBP i Ministerstwa Finansów – powiedziała.
Skąd więc ciągły wzrost inflacji w Polsce? – Inflacja rośnie ze względu na zewnętrzne czynniki podażowe – powiedziała Elżbieta Chojna-Duch.- Wszystkim rządzi cena surowców energetycznych. Inflacja bazowa wynika z cen żywności, transport, wydatki poniesione przez rząd na obronność. Wszystko to ma wpływ. Trudno zmierzyć wpływ działań rządu. Tego się nie mierzy dokładnie. Trudno to określić w procentach, bo to działania wspólne, które mają na celu utrzymanie stabilności gospodarki, poziomu bezrobocia, sytuacji polskich rodzin – wyjaśniła.
Środki z KPO. „To nie zależy od nas”
Była członkini Rady Polityki Pieniężnej skomentowała też kwestie ciągłego braku wypłat środków z Krajowego Programu Odbudowy. Jej zdanie, jest to obecnie sytuacja czysto polityczna i pokaz złej woli ze strony Komisji Europejskiej. – Na pewno (dostaniemy pieniądze – przyp. red.), ale to już nie zależy od nas. To zależy od pewnych działań natury politycznej i to nie u nas, a po stronie Komisji Europejskiej. KPO jest przesiąknięte polityką – powiedziała.
Czytaj też:
Soboń: Skończyły się czasy taniego pieniądza na rynku. To ogromny problemCzytaj też:
Prof. Domański: Porozumienie z KE ze względu na sytuację ekonomiczną to racja stanu