Choć bezrobocie w Polsce wciąż jest dość niskie (z danych przekazanych przed tygodniem przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej wynika, że stopa bezrobocia w Polsce wyniosła w październiku br. 5,1 proc., czyli tyle samo, co miesiąc wcześniej), co jakiś czas pojawiają się niepokojące doniesienia wskazujące, że pogorszenie sytuacji na rodzimym rynku pracy jest kwestią czasu.
Ubywa ogłoszeń o pracę
Do takich doniesień nie sposób nie zaliczyć danych przedstawionych przez agencję zatrudnienia Adecco Group i Job Market Insights, które przedstawia „Rzeczpospolita”. Wynika z nich, że liczba ogłoszeń o pracę opublikowanych w październiku na portalach rekrutacyjnych i w mediach społecznościowych, zmalała do 336 tysięcy. To najmniej od początku tego roku i o 6 proc. mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
O spadku ofert mówił w niedawnej rozmowie z Polsat News Paweł Świderski, dyrektor OLX Praca. – Nowych ofert jest obecnie o 22 procent mniej niż w analogicznym okresie – poinformował Świderski.
„Rzeczpospolita" zwraca uwagę, że na rynku pracy coraz wyraźniej widać efekt niepewności i ograniczania kosztów przez firmy, które na razie starają się unikać zwolnień. Nie wszystkim się to udaje, co widać w ostatnich dniach. Gazeta przypomina, że w zeszły piątek koncern MAN zapowiedział zwolnienie aż 860 pracowników zakładu MAN Bus Starachowice, a dzień wcześniej o redukcji etatów w fabrykach w Gnieźnie i w Namysłowie poinformował potentat rynku okien – Velux. Szacuje się, że o jedną trzecią – w porównaniu z rokiem ubiegłym – wzrosła liczba osób szukających pracy za granicą (obecnie jest to ok. 370 tys. osób, nie wiadomo jednak ilu z nich to obywatele Ukrainy).
Czytaj też:
Inflacja a rynek ofert pracy w PolsceCzytaj też:
Polacy pokochali pracę zdalną. Są dla niej gotowi rzucić papierami