Koncern Mars wycofał ze sprzedaży w Niemczech kilka wariantów popularnych marek gum do żucia. Chodzi o znane na całym świecie brandy, jak Wrigley's, Extra i Orbit w paskach i minipaskach. W sprzedaży pozostają gumy w drażetkach.
Gumy do żucia w paskach tracą popularność?
Mars tłumaczy, że decyzja o zdjęciu z rynku wspomnianych wariantów gum do żucia ma związek z malejącym popytem na te produkty. Ich produkcja w Niemczech została wstrzymana jeszcze w ubiegłym roku. W tej chwili sprzedawane są ostatnie zapasy.
Wrigley's – jak przypomina portalspozywczy.pl – to jedna z najstarszych marek gum do żucia na świecie. Historia gumy do żucia sięga lat pięćdziesiątych XIX wieku, choć prawdziwą popularność zyskała ona dwie dekady później. Pierwsze gumy do żucia wyglądały jak brązowe bryłki żywicy. William Wrigley, Jr. był natomiast jednym z pierwszych, którzy dodali do niej wyciąg z mięty pieprzowej. Marka Wrigley's Spearmint weszła na rynek w 1893 roku, a jej orzeźwiający smak stał się tak popularny, że w 1914 roku pojawiła się jego „bardziej miętowa” wersja – Doublemint.
W Niemczech firma otworzyła fabrykę we Frankfurcie w 1925 roku. Już w XXI wieku Mars Incorporated przejął Wrigley's za 23 mld dolarów.
Sprzedaż w Polsce
Szacuje się, że w Polsce rocznie sprzedaje się 222 mln opakowań gumy do żucia, czyli średnio 608 tys. sztuk dziennie.
Portal zwraca uwagę, że wycofanie kilku znanych brandów gum do żucia to nie jedyny problem Marsa w Niemczech. Firma zdecydowała się wstrzymać dostawy do sieci Edeka, ponieważ obie strony nie mogły dojść do porozumienia w sprawie cen. Według producenta, negocjacje cenowe trwały od miesięcy, a Edeka czuje się „zbyt pewna siebie".
Czytaj też:
Niemcy nie chcą Huawei w swojej sieci 5G. Chiny stanowczo odpowiadająCzytaj też:
Niemcy chcą kupić rury po Nord Stream 2. Sankcje nie przeszkadzają