„Nie trać na inflacji! Załóż lokatę terminową i zacznij oszczędzać”, „Chcesz bezpiecznie oszczędzać swoje pieniądze? Wybierz lokatę terminową”, „Załóż lokatę terminową przez internet. Zyskaj do 7 proc. w skali roku na nowe środki” – to tylko kilka z wielu haseł reklamowych największych banków, którymi zachęcają klientów do zakładania lokat. Instytucje finansowe najczęściej oferują lokaty terminowe na 3, 6, 12 lub 24 miesiące. Ofert lokat w internecie jest tak dużo, że wiele osób nie wie, która z nich jest najlepsza i komu warto powierzyć swoje oszczędności.
Lokaty bankowe. Najbardziej popularna jest lokata kwartalna
„Zakładać teraz lokatę czy nie?” – to pytanie coraz częściej pojawia się na forach i grupach finansowych w mediach społecznościowych. Internauci są podzieleni w tej kwestii. Dla jednych lokaty to najchętniej wybierane depozyty na rynku, które dadzą zarobić do 7 proc. w skali roku. Dla innych lokaty bankowe to nic innego jak zamrożenie pieniędzy, a stawki lokat topnieją niemal z miesiąca na miesiąc i są niższe od inflacji, która we wrześniu wyniosła 8,2 proc.
Jedną z najbardziej popularnych lokat bankowych jest lokata kwartalna. Jest to bezpieczny depozyt, który pozwala nie tylko zarobić jego posiadaczowi, a przy tym nie blokuje dostępu do pieniędzy na dłuższy czas. Obecnie najwyższe oprocentowanie wynosi 7 proc. w skali roku i jest niższe o 0,5 punktu procentowego niż przed miesiącem. Zmiany sprawiły, że nastąpiło przetasowanie w rankingu banków oferujących najlepsze oprocentowanie klientom — informuje portal bankier.pl.
Oprocentowanie lokat jest niższe niż we wrześniu
Obecnie na szczycie listy najlepszych lokat kwartalnych znajdują się cztery banki, które oferują 7 proc. w skali roku. Najwyższe oprocentowanie proponują: Bank Millennium, Bank Pekao, Inbank oraz Toyota Bank. Na drugim miejscu uplasowały się kolejne cztery banki. Zarówno Bank Nowy, BFF Banking Group, Citi Handlowy, jak i PBS w Poznaniu oferują 6,5 proc. w skali roku.
Równie liczne jest grono banków na trzecim miejscu podium. Bank Pocztowy, PKO Bank Polski, VeloBank oraz Volkswagen Bank GmbH oddział w Polsce proponują 6 proc. w skali roku. Z kolei najniższe oprocentowanie na rynku lokat kwartalnych oferują: mBank (2,10 proc.), ING Bank Śląski (1,50 proc.) oraz Inteligo (0,50 proc.).
Lokaty kwartalne obwarowane są różnymi wymogami
Aby uzyskać najwyższe oprocentowanie lokat kwartalnych, trzeba spełnić różne wymogi stawiane przez banki. Bank Millennium proponuje 7 proc. w skali roku uczestnikom programu „Lubię to Polecam”. Oferta skierowana jest do osób, które polecą konto osobiste nowemu klientowi lub założą ROR z polecenia. Bank uzna rekomendację klienta w chwili, gdy osoba zaproszona do programu wykona kartą lub Blikiem transakcje na określoną kwotę. W tym przypadku jest to minimum 360 zł. Na lokatę można wpłacić od 500 zł do 25 tys. zł.
Kolejny depozyt na 7 proc. stawkę oferuje Bank Pekao na Lokacie z Żubrem. Jak czytamy na stronie internetowej banku, lokata jest skierowana dla posiadaczy konta, którzy wypełnią aktualny kwestionariusz preferencji potrzeb, podejścia do inwestowania oraz adekwatności, a także wyrażą zgody marketingowe. Minimalna kwota na lokacie może wynieść 1 tys. zł, maksymalnie można wpłacić do 30 tys. zł.
Bank chwali się dodatkowym zabezpieczeniem środków
Obwarowania są także w innych instytucjach finansowych, które proponują 7 proc. w skali roku dla posiadaczy lokat kwartalnych. Aby założyć Lokatę na Start trzeba posiadać status nowego klienta. Inbank proponuje najwyższą kwotę, jaką można wpłacić na lokatę, maksymalnie można przekazać do 50 tys. zł. „Środki wpłacone do tego banku są chronione przez estoński system gwarantowania depozytów” — czytamy.
Obsadę liderów lokat kwartalnych zamyka Toyota Bank. W tej instytucji warunkiem dodatkowy jest posiadanie konta osobistego w banku. Klienci mogą zdeponować na Lokacie Plus od 2 tys. zł do 40 tys. zł.
Czytaj też:
Przybywa złota w skarbcu NBP, ale do palmy pierwszeństwa wciąż nam brakujeCzytaj też:
Kiedy euro w Polsce? Glapiński wyznacza warunek