Recenzja Marvel's Spider-Man 2. Najlepsza od lat gra o superbohaterach

Recenzja Marvel's Spider-Man 2. Najlepsza od lat gra o superbohaterach

Walka z bossami opiera się na prostym schemacie, poza walką z olbrzymim Sandmanem, opartą na QTE, przypominającą najbardziej monumentalne walki w starych częściach gier z serii God of War.

Marvel’s Spider-Man 2, zrzut ekranu z PlayStation 5

Zwykle jednak walczymy z bossem na zamkniętej arenie, zerujemy mu pasek życia, wtedy odpala się przerywnik fabularny, a następnie wracamy do walki, w której przeciwnik wykorzystuje inny, zwykle potężniejszy zestaw ataków. I tak w kółko, dopóki nie zlikwidujemy mu wszystkich pasków życia (co ważne, ich liczba jest od początku walki zaznaczona kropkami). Ten system jednak bardzo dobrze się sprawdza, a przerywniki w trakcie walki w wielu przypadkach są bardzo istotne dla fabuły. Również rozmowy z przeciwnikami w trakcie walk bardzo klimatycznie pogłębiają charakter antagonisty, z którym toczymy bój.

W grze podobnie jak w poprzedniej części, obecnych jest sporo minigierek wykorzystywanych przy okazji różnych aktywności, prowadzenia śledztw, czy podczas samych misji. Są one inne niż w poprzednich grach. W jednej z sekwencji czujemy się, jak w grach z serii „Guitar Hero”. Z kolei pogoń za ptasimi dronami z wykorzystaniem naszych siecioskrzydeł, polegająca na leceniu za nimi przez pętle w ich tunelu aerodynamicznym przypomina mi strasznie latanie na miotle za uciekającym zniczem w starych częściach Harry’ego Pottera. To tylko pokazuje, że minigier i innych tego typu mechanik, jest bardzo dużo i są one bardzo różnorodne, zazwyczaj ciekawe i dobrze zrealizowane.

Marvel’s Spider-Man 2, zrzut ekranu z PlayStation 5

Grafika i kwestie techniczne

W kontekście minigier warto też wspomnieć o wykorzystaniu przez grę możliwości pada DualSense. Zdarzają się sekwencje, gdy nasz Spider Man musi coś pociągnąć. Wtedy w ramach QTE odpala się malutka minigierka polegająca na tym, że musimy w każdej ręce odpowiednio silnie nacisnąć stawiający opór spust na padzie, żeby trafić w oznaczone pole. Zostało to zrealizowane świetnie i rzeczywiście w symboliczny sposób daje nam uczucie ciągnięcia rzeczy razem z naszym bohaterem.

Inne funkcje kontrolera też są ciekawie wykorzystane. Na przykład głośniczek nadaje odpowiedniego klimatu, gdy korzystamy z mocy kostiumu symbionta, a odpowiednie, delikatne wibracje na przemian w prawej i lewej części pada, odczuwamy biegnąc po ziemi.

Marvel’s Spider-Man 2, zrzut ekranu z PlayStation 5

Grafika stoi na bardzo wysokim poziomie, świat jest szczegółowy i wiarygodny, do czego przyczynia się Ray-Tracing. Do dyspozycji mamy trzy tryby graficzne: tryb wydajności z 60 klatkami na sekundę, uproszczonym śledzeniem promieni, niższą szczegółowością włosów i niektórych innych elementów otoczenia, tryb jakości ze stałymi 30 klatkami na sekundę i wyższą jakością grafiki oraz tryb 40 FPS dostępny w przypadku posiadania ekranu obsługującego częstotliwość odświeżania 120Hz i wejścia HDMI 2.1 zapewniający stałe 40 klatek na sekundę przy grafice porównywalnej do trybu jakości. Mi najlepiej grało się, używając tego ostatniego.

Należy też zdecydowanie pochwalić twórców z Insomniac Games za ogromną liczbę opcji dostępności, które mają ułatwić grę osobom z niepełnosprawnościami. W ekskluzywnych grach na PlayStation to stało się już standardem i za to firmie Sony należą się ogromne brawa.

W ciągu rozgrywki zdarzały mi się pojedyncze drobne błędy i glitche, ale żaden nie uniemożliwiał mi dalszej gry.

Marvel’s Spider-Man 2, zrzut ekranu z PlayStation 5

Podsumowanie

Marvel's Spider-Man 2 to świetna opowieść o superbohaterach, kolejny raz pokazująca, że twórcy z Insomniac Games znają się na swoim fachu i tylko podgrzewająca oczekiwania na zapowiedzianą już wcześniej grę z Wolverinem w roli głównej.

Wracając jednak do przygód dwóch Pająków – przeżywamy fascynująca opowieść, a w zasadzie to dwie splatające się opowieści, w wiarygodny sposób pokazujące nam rozterki z jakimi zmagają się bohaterowie. Oczywiście nie jest to fabuła na poziomie dobrej książki, ale nie tego oczekujemy od gier. To historia na poziomie naprawdę dobrego superbohaterskiego kina, opowiedziana językiem w wielu miejscach zaczerpniętym z Hollywood, ale ze względu na specyfikę gier o wiele bardziej pozwalająca wczuć się w przezywaną opowieść. Twórcy czerpią przy tym także z doświadczenia z najlepszych innych gier. Ale przede wszystkim pokazują swoją klasę, rozwijając mechaniki, które wyróżniły ich przy pierwszym Spider-Manie.

Marvel’s Spider-Man 2, zrzut ekranu z PlayStation 5

Marvel's Spider-Man 2 nie jest rewolucyjną grą. Ale podejście polegające na znacznym rozwinięciu starych mechanik i świata dało czas i pozwoliło twórcom na skupieniu się na opowieści i na tym, co chcą przekazać w swojej grze. I to udało się perfekcyjnie, dając nam najlepszą w ostatnich latach grę o superbohaterach.

Ocena 9/10

Egzemplarz recenzencki gry otrzymaliśmy od Sony Interactive Entertainment Polska.

Czytaj też:
Recenzja Assassin's Creed: Mirage. Ta gra musi podzielić graczy
Czytaj też:
PlayStation 5 Slim oficjalnie zaprezentowane. Tak wygląda nowa wersja konsoli od Sony

Źródło: WPROST.pl