Wiceminister zapewniał, że ograniczenie liczby urzędów nie oznacza zmniejszenia sieci pocztowej. - Nie jest tak, że liczba placówek pocztowych będzie zmniejszona. W konsekwencji zmian będzie ich więcej - powiedział. Jankowski podkreślił, że przepisy ustawowe określają normy liczby placówek, które nie mogą być zmniejszone. - Norma ustawowa, to jedna placówka na 7 tys. mieszkańców, a na terenach wiejskich jedna na 85 km kwadratowych. Minimum w skali kraju, to 8240 placówek - wyliczał.
- W kraju są 8324 placówki, więc minimum jest spełnione. Jedna placówka przypada na 6100 mieszkańców, a na wsi jedna placówka na 64,6 km kwadratowych - tłumaczył wiceminister. Zapewnił, że gęstość sieci będzie zwiększana i otwierane będą nowe placówki - głównie w miastach. Jankowski zaznaczył, że zarząd poczty ma świadomość, iż dla pracownika każde wypowiedzenie jest dramatyczne, jednak - jak nawet przyznają związkowcy z poczty - dotychczasowe zwolnienia były zasadne.
Wiceszef resortu infrastruktury powiedział, że w latach 2008-10 zatrudnienie zmniejszyło się o 3507 etatów. Zwolnienia objęły 822 etaty w administracji, 3770 etatów pracowników zarządzających i 457 etatów związanych z zarządzaniem. -Wzrosło zatrudnienie w pionie eksploatacji o 1542 etaty - podał Jankowski.
zew, PAP