Jego zdanie nie przekonało jednak senatorów; główne zastrzeżenia wzbudzał brak kryteriów proponowanego podziału i definicji, co należy uważać za "standardowe", a co za "ponadstandardowe". Jak zapowiadają autorzy reformy, definicja ma pojawić się później.
Lewica zapowiedziała skierowanie ustawy do Sądu Konstytucyjnego. Czeska konstytucja w swych zapisach gwarantuje wszystkim obywatelom darmowy i równoprawny dostęp do opieki zdrowotnej, a proponowany w reformie podział na "standardową" i "nadzwyczajną" opiekę medyczną przeczy temu - zdaniem socjaldemokratów i komunistów.
Realizacja reformy służby zdrowia to jeden z głównych celów rządzącego od roku w Czechach centroprawicowego gabinetu Petra Neczasa. Oprócz określenia sposobów finansowania systemu opieki zdrowotnej centroprawica chce uregulować sposób funkcjonowania ubezpieczalni czy usprawnić system szkoleń dla lekarzy.
zew, PAP