MTV mówi o nim „człowiek w awangardzie fajności”. Jeremy Gutsche wie, co się jutro sprzeda. Skąd? Nie, nie chodzi o intuicję. 3 października, na kongresie „Biznes to Rozmowy” w Warszawie ten alchemik innowacji opowie, jak zarobić na kryzysie w Polsce.
– Co łączy Apple, Burger Kinga, Microsoft, MTV i Disneya? – pyta Jeremy Gutsche. – Wszystkie te firmy powstały w czasie kryzysu, gdy masę innych upadało. Popyt na jedne rzeczy kończył się z hukiem, ale gdzieś tam tworzył się popyt na nowe. Firmy takie jak Apple znalazły niszę, której w porę nie wykorzystali inni. Każdy z nas może być łowcą trendów, szczególnie w kryzysie, gdy rynek ulega wielkiemu przetasowaniu. Tylko najpierw musimy zmienić firmę w wygłodniałą maszynę żywiącą się nowymi możliwościami. A w sobie zbudzić łowcę.
Kurs łowiectwa
Brzmi jak kurs pozytywnego myślenia? Niekoniecznie. Łowca Gutsche w swoim życiu złowił już niejedno. Z powodzeniem znajdywał dla Fox News i Discovery to, o czym za rok będą marzyć widzowie, dla „The Economist” identyfikował nowe trendy w biznesie, a dla „Wired” przepowiadał przyszłość techniki. Jego porady na portalu TrendHunter.com śledzą w sieci miliony osób. Ten 35-letni Kanadyjczyk sam stworzył dobry biznes na łowieniu nowych trendów dla innych. Jak on to robi?
– Wielu przedsiębiorcom nie udaje się znaleźć niszy, bo trochę za bardzo ufają intuicji – mówi Gutsche. – Tymczasem, łowienie trendów jest także umiejętnością, którą można wypracować, a nie tylko darem wynikającym z talentu.
Pierwszą książkę „Exploiting Choas”, w której Gutsche pisze o tym, jak wykorzystać niestabilność gospodarki w kryzysie nagradzały środowiska biznesowe. Druga będzie praktycznym podręcznikiem łowienia trendów w biznesie. Nawet dla tych opornych.
Złote prawa innowacji
– Innowacja układa się we wzorce i schematy – mówi Gutsche. – Po analizie dwustu tysięcy historii udanych innowacji oraz przeczytaniu półtora miliarda stron wyłaniają się pewne zasady. Zdajemy sobie sprawę, że podlega pewnym prawidłom. Na przykład w sieciach społecznościowych – zamiast próbować imitacji firm takich, jak Facebook, które znalazły trend, lepiej wziąć się za wszystkie inne możliwości, które leżą rozrzucone wokoło. Gdy dojrzymy mały trend, będzie można z niego zrobić przedsięwzięcie, na punkcie którego zwariują ludzie. Aby go znaleźć, musimy pracując z wnętrza naszej branży przekopać wszystkie inne i wyrywać z nich pomysły, które potem połączymy w nowy sposób u siebie.
Jeremy Gutsche 3 października wystąpi jako gość specjalny na warszawskim kongresie „Biznes to Rozmowy”
Zapisz się na wykład Jeremy’ego Gutsche i zobacz prelegentów Kongresu „ Biznes to rozmowy "
Kurs łowiectwa
Brzmi jak kurs pozytywnego myślenia? Niekoniecznie. Łowca Gutsche w swoim życiu złowił już niejedno. Z powodzeniem znajdywał dla Fox News i Discovery to, o czym za rok będą marzyć widzowie, dla „The Economist” identyfikował nowe trendy w biznesie, a dla „Wired” przepowiadał przyszłość techniki. Jego porady na portalu TrendHunter.com śledzą w sieci miliony osób. Ten 35-letni Kanadyjczyk sam stworzył dobry biznes na łowieniu nowych trendów dla innych. Jak on to robi?
– Wielu przedsiębiorcom nie udaje się znaleźć niszy, bo trochę za bardzo ufają intuicji – mówi Gutsche. – Tymczasem, łowienie trendów jest także umiejętnością, którą można wypracować, a nie tylko darem wynikającym z talentu.
Pierwszą książkę „Exploiting Choas”, w której Gutsche pisze o tym, jak wykorzystać niestabilność gospodarki w kryzysie nagradzały środowiska biznesowe. Druga będzie praktycznym podręcznikiem łowienia trendów w biznesie. Nawet dla tych opornych.
Złote prawa innowacji
– Innowacja układa się we wzorce i schematy – mówi Gutsche. – Po analizie dwustu tysięcy historii udanych innowacji oraz przeczytaniu półtora miliarda stron wyłaniają się pewne zasady. Zdajemy sobie sprawę, że podlega pewnym prawidłom. Na przykład w sieciach społecznościowych – zamiast próbować imitacji firm takich, jak Facebook, które znalazły trend, lepiej wziąć się za wszystkie inne możliwości, które leżą rozrzucone wokoło. Gdy dojrzymy mały trend, będzie można z niego zrobić przedsięwzięcie, na punkcie którego zwariują ludzie. Aby go znaleźć, musimy pracując z wnętrza naszej branży przekopać wszystkie inne i wyrywać z nich pomysły, które potem połączymy w nowy sposób u siebie.
Jeremy Gutsche 3 października wystąpi jako gość specjalny na warszawskim kongresie „Biznes to Rozmowy”
Zapisz się na wykład Jeremy’ego Gutsche i zobacz prelegentów Kongresu „ Biznes to rozmowy "