Polski Ład. Ograniczenie płatności gotówkowych z rocznym poślizgiem

Polski Ład. Ograniczenie płatności gotówkowych z rocznym poślizgiem

Z kart płatniczych i innych instrumentów płatniczych aktywnie korzysta trzy czwarte Polaków
Z kart płatniczych i innych instrumentów płatniczych aktywnie korzysta trzy czwarte Polaków Źródło:Fotolia
Nie w 2022 roku, a z kilkunastomiesięcznym poślizgiem zaczną obowiązywać zasady, które ograniczają płatności gotówkowe między przedsiębiorcami oraz w odniesieniu do konsumentów. Zmiany służą uszczelnieniu przepływów finansowych.

Parlamentarzyści chcą, by Polski Ład został wzbogacony o poprawki, które miałyby zniechęcić przedsiębiorców do płatności gotówkowych. Proponują, by sprzedaż za gotówkę pomiędzy firmami nie mogła przekraczać 8 tysięcy złotych na jednej fakturze. Do tej pory było to 15 tysięcy złotych. Przedsiębiorca, który się nowym przepisom nie podporządkuje, straci możliwość wliczenia takiego wydatku w koszty uzyskania przychodu.

Obniżenie limitu płatności gotówką jest jednym z elementów rządowego pakietu uszczelniającego przepływy finansowe. To nie koniec zmian, bo parlamentarzyści chcą również zakazu płatności gotówkowych powyżej 20 tys. zł w relacji między konsumentem a przedsiębiorcami. Przepisy miały zacząć obowiązywać w 2022 roku, ale terminy zostaną jednak przesunięte na korzyść przedsiębiorców, którzy lubią posługiwać się gotówką. Jak informuje „Dziennik Gazeta Prawna”, do Senatu trafiła nowelizacja ustawy o podatku akcyzowym, która przesuwa rozpoczęcie obowiązywania zakazu płatności gotówkowych powyżej 20 tys. zł do 2023 roku. Przesunięcie dotyczy również limitu płatności gotówkowych do 8 tys. zł między przedsiębiorcami.

– Nowe przepisy ograniczające obrót gotówkowy uderzą głównie w obrót towarami używanymi, gdzie praktycznie wszystkie transakcje to rozliczenia gotówkowe – powiedział w rozmowie z money.pl Maciej Oniszczuk, prawnik z kancelarii Oniszczuk & Associates i dodał, że nie tylko oni będą musieli ograniczyć obrót gotówką.

Przedsiębiorcy będą musieli zapewnić możliwość płatności elektronicznych

Nie zmienia się natomiast to, że przekroczenie limitu 8 tys. zł będzie skutkowało brakiem możliwości uznania takiej płatności za koszt uzyskania przychodu. Jeśli za jakiegoś powodu przedsiębiorcom będzie bardzo zależało na tym, by płatność realizowana była w gotówce, łatwo obejdą ograniczenia: po prostu rozbiją płatności na fakturze na mniejsze kwoty.

Nowelizacja, która wpłynęła do Senatu, nie zmienia jeszcze jednego ustalenia. Od 2022 roku przedsiębiorcy będą musieli zapewnić klientom możliwość dokonywania płatności drogą elektroniczną, tj. za pośrednictwem terminalu, telefonu lub przelewu. Obowiązek będzie dotyczyć przedsiębiorców, których roczny przychód przekroczy 20 tys. zł.

Czytaj też:
Sprzedawca będzie musiał akceptować płatność gotówką. Prezydent podpisał ustawę o usługach płatniczych

Źródło: Gazeta Prawna