Polska - Argentyna. Gramy o wyjście z grupy i ogromne pieniądze

Polska - Argentyna. Gramy o wyjście z grupy i ogromne pieniądze

Polska - Arabia Saudyjska
Polska - Arabia Saudyjska Źródło: PAP / Sebastian EL-SAQQA
Już tylko 11 godzin pozostało do meczu Polska - Argentyna. Drużyna Czesława Michniewicza walczy nie tylko o wyjście z grupy, ale też o ogromne pieniądze. W przypadku sukcesu, piłkarze dostaną do podziału równowartość niemal 7 mln zł.

20 lat mija w tym roku od powrotu polskich piłkarzy na Mistrzostwa świata w piłce nożnej po 16 latach przerwy. W 1986 roku biało-czerwoni pod wodzą Antoniego Piechniczka wyszli z grupy (nasz ówczesny występ i tak został uznany za porażkę, gdyż cztety lata wcześniej zajęliśmy trzecie miejsce), co nie udało ani razu w XXI wieku. Nasze występy w 2002, 2006 i 2018 roku przebiegały według identycznego scenariusza – przegrana w pierwszym i drugim meczu, wygrana w meczu trzecim, tyle, że nie miało to już znaczenia, bo nie mieliśmy już szans na awans. Występ kadry narodowej na Mundialu w Katarze przebiega inaczej i po 35 latach przerwy mamy ogromne szanse nie zakończyć udziału w turnieju w fazie grupowej.

Prawie 7 mln dla piłkarzy

Podopieczni Czesława Michniewicza w dzisiejszym meczu z Argentyną walczą nie tylko o wyjście z grupy, ale też o ogromne pieniądze. Z danych, które przytacza serwis Business Insider Polska wynika, że za sam udział polskiej kadry na Mundialu Polski Związek Piłki Nożnej (PZPN) otrzymał 9 mln dolarów. Jeśli awansujemy dalej, federacja otrzyma dodatkowe 4 mln dolarów, czyli równowartość ok. 18 mln zł. Z nieoficjalnych informacji wynika, że sami piłkarze rozdzielą się między siebie 1,6 mln dolarów, czyli prawie 7 mln zł. W jaki sposób to zrobią, to w pełni autonomiczna decyzja kadry, w którą nie ingeruje ani trener, ani PZPN.

Portal przypomina, że dotychczas na wielkich turniejach czy w kwalifikacjach do nich, nie dzielono pieniędzy „po równo dla każdego". Kadra ma wypracowany od lat mechanizm, w którym o wypłaconej kwocie decyduje liczba minut spędzonych na boisku.

Kwota 1,6 mln dolarów do podziału to – jak zauważa Business Insider Polska – pieniądze zbliżone do tych, jakie kapitan biało-czerwonych Robert Lewandowski zarabia miesięcznie w Barcelonie (najlepszy polski piłkarz otrzymuje 1,5 mln euro miesięcznie).

Trzymamy kciuki za polskich piłkarzy, życzymy im by wyszli dziś z grupy i osiągali dalsze sukcesy na Mundialu. W kontekście finansów warto podkreślić, że dla drużyny, która wygra cały turniej przewidziano 42 mln dolarów.

Czytaj też:
Kibic z Argentyny zaskoczył Czesława Michniewicza. Zrobił coś niespodziewanego
Czytaj też:
Reprezentacja Polski zagra o awans. Najlepsze i najgorsze możliwe scenariusze

Źródło: Business Insider Polska, Wprost.pl