Chiny podpisały umowę z Arabią Saudyjską. Budzi obawy USA

Chiny podpisały umowę z Arabią Saudyjską. Budzi obawy USA

Chiny
ChinyŹródło:Wikimedia Commons
W trakcie wizyty przywódcy Chin Xi Jinpinga w Arabii Saudyjskiej, oba kraje podpisały szereg strategicznych umów. Jedna z nich powoduje obawy USA.

Przywódca Chin Xi Jinping spotkał się w czwartek w Rijadzie z królem Arabii Saudyjskiej Salmanem ibn Abd al-Azizem al-Saudem oraz jego synem, następcą tronu, księciem Muhammadem ibn Salmanem. Kraje zawarły porozumienie o wszechstronnym partnerstwie strategicznym. Doszło również do podpisania listu intencyjnego z chińską firmą Huawei Technologies, którą m.in. USA oskarżyły o szpiegostwo.

Porozumienie uzgodniono, mimo że USA przestrzegały sojuszników w Zatoce Perskiej przed używaniem technologii tego chińskiego koncernu ze względów bezpieczeństwa.

Niepokój USA

Media zwracają uwagę również na inne sygnały, które mogą niepokoić USA. Diametralnie różniło się przyjęcie przez Saudyjczyków przywódcy Chin, od tego jakie przygotowano dla prezydenta USA Joe Bidena. Samolot Xi Jinpinga był eskortowany do pałacu królewskiego przez członków gwardii królewskiej jadących na koniach arabskich i niosących chińskie oraz saudyjskie flagi. Następnie Xi wziął udział w bankiecie powitalnym. Przyjęcie gospodarza Białego Domu było o wiele bardziej skromne.

Stosunki na linii USA – Arabia Saudyjska są w ostatnim czasie bardzo napięte m.in. ze względu na fakt, że grupa OPEC+ (jej nieformalnym przywódcą jest królestwo z Zatoki Perskiej), obniżyła ostatnio produkcję ropy mimo zabiegów USA o zwiększenie podaży surowca z uwagi na zakłócenia na rynkach wywołane inwazją Rosji na Ukrainę.

Jak podaje Money.pl, chińskie i saudyjskie firmy zawarły 34 umowy dotyczące inwestycji, m.in. w branży zielonych energii, IT, usług w chmurze, budowlanej oraz transportowej.

Arabia Saudyjska jest największym na świecie eksporterem ropy, a Chiny są jej najważniejszym klientem i odbiorcą jednej czwartej saudyjskiego eksportu. Pekin zabiega intensywnie o rozwój współpracy z eksporterami surowców energetycznych. W związku z trwającą wojną na Ukrainie i zawirowania na rynkach surowców kopalnych, robi to obecnie ze zdwojoną energią.

Czytaj też:
Chiny niebawem zdetronizują USA. Zostaną największą potęgą gospodarczą świata
Czytaj też:
Chiny odpowiadają na raport Pentagonu ws. potęgi militarnej. „Stara sztuczka USA”