Inwestycje w złoto. KNF ostrzega

Inwestycje w złoto. KNF ostrzega

Metale szlachetne
Metale szlachetne Źródło:Shutterstock / corlaffra
Komisja Nadzoru Finansowego ostrzega, że inwestowanie w złoto może mieć daleko idące konsekwencje.

„Nie wszystko złoto, co się świeci – inwestuj świadomie!” – pod takim hasłem Komisja Nadzoru Finansowego prowadzi kampanię uświadamiającą Polakom, z jakim ryzykiem może się wiązać inwestowanie w złoto.

Lokowanie oszczędności w złocie staje się w Polsce coraz popularniejsze. KNF podkreśla, że inwestować powinno się świadomie i po przekalkulowaniu ryzyka. Podjęta pod wpływem impulsu decyzja może w skrajnym wypadku doprowadzić nawet do utraty wszystkich oszczędności. KNF przypomina, e decyzje o zainwestowaniu środków w jakiś produkt finansowy mają podobny wpływ na przyszłość, jak np. decyzja o zawarciu małżeństwa, do czego nawiązuje główny spot kampanii.

Kampania informacyjna

W ramach kampanii Komisja Nadzoru Finansowego uruchomiła specjalną stronę internetową, na której zbiera informacje o produktach finansowych dostępnych na polskim rynku.

„Rynek finansowy daje wiele możliwości inwestowania. Część inwestycji ma skomplikowany charakter, trudny do zrozumienia dla ogółu społeczeństwa. Inwestorzy, często bez doświadczenia, nie rozumieją potencjalnych ryzyk, jakie wiążą się z poszczególnymi inwestycjami. Nie zawsze rozumieją, że inwestycje, które przewidują bardzo atrakcyjną stopę zwrotu, niosą za sobą większe ryzyko. Inwestorzy sprawdzają podmioty i produkty, w które zainwestowali, często dopiero po transakcji czyli wtedy, kiedy jest za późno, a straty zostały przez nich już poniesione” – czytamy w komunikacie KNF.

Polacy kupują złoto

Inwestycje w złoto są z roku na rok coraz popularniejsze. Metale szlachetne kupujemy najchętniej w niepewnych czasach, gdy mamy do czynienia z kryzysem gospodarczym lub konfliktem zbrojnym. Jak podaje Goldenmark, w 2022 roku Polacy kupili ponad 18 ton złota, czyli o prawie 4 tony więcej, niż rok wcześniej.

Czytaj też:
Co dalej z cenami paliw? Zła wiadomość dla właścicieli diesla
Czytaj też:
Jerome Powell uspokoił rynki, bo powiedział dużo mniej, niż mógł powiedzieć