O mieszkanie jest trudno, a będzie jeszcze trudniej. Nie dość, że ceny lokali pomimo obniżek, pozostają bardzo wysokie, to niebawem pojawi się jeszcze jeden ogromny problem. Nie będzie czego kupować.
Deweloperzy przestali budować
Problem doskonale pokazują najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego, z których wynika, że liczba mieszkań, których budowę rozpoczęto w styczniu br., spadła o 19,9 proc. w ujęciu rocznym i wyniosła 9,4 tys., zaś w ujęciu miesięcznym spadła o 4 proc.
W grupie deweloperów odnotowano spadek liczby mieszkań, których budowę rozpoczęto – o 20,7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem zeszłego roku, do 5,82 tys. lokali, a w ujęciu miesięcznym zanotowano spadek o 16,3 proc., podał także Urząd.
Fatalne dane z rynku nieruchomości
Ogromne spadki w liczbie rozpoczętych inwestycji widać nie tylko w budowach, które rozpoczęli deweloperzy. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika także, że luka powstała także przez dużo mniejszy udział inwestorów indywidualnych. Łącznie, tylko w styczniu 2023 r. rozpoczęto budowy zaledwie 13,1 tysiąca mieszkań, co jest wynikiem o wiele słabym niż rok wcześniej.
„W styczniu 2023 r. rozpoczęto budowę 9,4 tys. mieszkań, tj. o 19,9 proc. mniej niż przed rokiem. Deweloperzy rozpoczęli budowę 5,8 tys. mieszkań (o 20,7 proc. mniej), a inwestorzy indywidualni 3,6 tys. (o 18,2 proc. mniej). Łącznie udział tych form budownictwa wyniósł 99,2 proc. ogólnej liczby mieszkań. W pozostałych formach budownictwa rozpoczęto budowę 0,1 tys. mieszkań (zbliżona wartość w roku poprzednim)” – czytamy w komunikacie.
Szacuje się, że na koniec stycznia 2023 roku w budowie pozostawało 824,2 tys. mieszkań, tj. o 4,9 proc. mniej niż w analogicznym miesiącu 2022 r., podał także Urząd.
Czytaj też:
Inflacja daje się we znaki. Polacy kupują coraz mniejCzytaj też:
Ceny mieszkań. Takiego spadku nie było od niemal dwóch lat