Z danych przedstawionych dziś przez Eurostat wynika, że inflacja konsumencka w strefie euro, mierzona zharmonizowanym wskaźnikiem HICP wyniosła w styczniu br. 8,6 proc. rok do roku, wobec 9,1 proc. w grudniu zeszłego roku. Dzisiejszy wynik jest nieco wyższy od wstępnego szacunku z początku lutego, gdy podano, że inflacja HICP wyniosła w strefie euro 8,5 proc.
Inflacja w strefie euro. Trzeci spadek
Tym samym inflacja w strefie euro spadła już trzeci miesiąc z rzędu, po tym jak w październiku odnotowano rekordowe 10,6 proc. Wzrosła natomiast – z 5,2 proc. w grudniu do 5,3 proc. w styczniu – inflacja bazowa.
W całej Unii Europejskiej inflacja HICP obniżyła się w styczniu do 10 proc. rok do roku, wobec 10,4 proc. w grudniu.
Jak zauważa Business Insider Polska, w ujęciu miesięcznym średnie ceny konsumpcyjne towarów i usług w strefie euro spadły o 0,2 proc. (wstępny odczyt wskazywał na spadek o 0,4 proc.).
Najgorzej na Węgrzech
Najwyższa inflacja w styczniu po raz kolejny wystąpiła na Węgrzech (26,2 proc.). Poziom 20 proc. inflacja przekracza jeszcze na Łotwie (21,4 proc.), która zajmuje tym samym drugie miejsce w niechlubnym rankingu. Podium zamykają Czechy, gdzie inflacja nieznacznie przekracza 19 proc. Nasi południowi sąsiedzi wyprzedzili Estonię i Litwę (odpowiednio 18,6 proc. i 18,5 proc.). Na kolejnym miejscu znalazła sie Polska z wynikiem 15,9 proc. Jesteśmy zatem na szóstym miejscu pod względem państw z najwyższą inflacją w UE. Z niedawnych danych przedstawionych przez Główny Urząd Statystyczny (GUS) wynika, że inflacja CPI nad Wisłą wyniosła w styczniu 17,2 proc., wobec 16,6 proc. w grudniu.
Najniższa inflacja występuje w takich krajach jak: Luksemburg (5,8 proc.), Hiszpania (5,9 proc.), oraz Cypr i Malta (po 6,8 proc.).
Czytaj też:
Niemcy. Inflacja producencka spada, oczekiwania były jednak większeCzytaj też:
Inflacja będzie liczona w nowy sposób. GUS zmienia zasady i ma problem